Pokazali, co zrobił gwiazdor Realu. "Szacunek"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / MI News/NurPhoto / Na zdjęciu: Jude Bellingham
Getty Images / MI News/NurPhoto / Na zdjęciu: Jude Bellingham
zdjęcie autora artykułu

Jude Bellingham wchodził na murawę, najprawdopodobniej na kilka godzin przed startem meczu, a żeby to zrobić, musiał się udać specjalnym przejściem. Kamery wszystko nagrały.

Losowanie ćwierćfinałów Ligi Mistrzów i sama ich obsada sprawiły, że kibice mogli uświadczyć samych hitów. Do tego stopnia, że trudno było wybrać, które spotkanie w danym dniu śledzić. Bardzo dużą część interesował jednak pojedynek Manchesteru City z Realem Madryt, tym bardziej, że w pierwszym spotkaniu padło aż sześć bramek i zakończyło się ono remisem (3:3).

Do rewanżu doszło na Etihad Stadium w Manchesterze. Na profilu UEFA pojawiło się nagranie, na którym widać, jak Jude Bellingham zbliża się do wyjścia na murawę. Na wykładzinie wytłoczone jest logo Manchesteru City. Piłkarz omija je, przechodząc bokiem. "Szacunek" - napisano.

Kibice przypomnieli, że kiedyś na tym samym stadionie Antoine Griezmann bezceremonialnie przeszedł po logo City. Wideo z tego również krążyło po sieci, zestawiano je z innymi gestami piłkarzy, którzy czasami nawet przeskakiwali nad barwami klubowymi w okolicach murawy.

Bellingham co prawda nie był zawodnikiem Manchesteru City, ale jest Anglikiem i reprezentantem swojego kraju. W Realu Madryt gra od 2023 roku. Wcześniej w latach 2020-2023 był piłkarzem Borussii Dortmund, do której trafił z Birmingham.

Czytaj też: "Powinien dostać w beret". Kowalczyk ostro po meczu FC Barcelony Wszystko jasne. Wiadomo, kto skomentuje finał Euro 2024 w TVP!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)