Kibice oszaleli po tym, co zrobił Polak! "Prawdziwe wejście smoka"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / ELEVENSPORTSPL / Na zdjęciu: gol Karola Świderskiego w meczu z Torino
Twitter / ELEVENSPORTSPL / Na zdjęciu: gol Karola Świderskiego w meczu z Torino
zdjęcie autora artykułu

Karol Świderski otworzył wynik meczu Serie A z Torino FC. Polski napastnik strzelił gola pięć minut po tym, jak wszedł na boisko. Zobacz wideo.

Hellas Werona zmierzył się w niedzielę (12.05) z Torino FC (1:2 - więcej TUTAJ) w spotkaniu 36. kolejki włoskiej Serie A. Gospodarze, którzy walczą o utrzymanie w lidze, objęli prowadzenie w 67. minucie po golu Karola Świderskiego.

Reprezentant Polski pięć minut wcześniej pojawił się na boisku, zastępując Bonazzoliego. Akcję bramkową przeprowadził Serdar, który znakomicie dograł piłkę do wbiegającego przed bramkę Świderskiego.

27-latek strzałem z bliska pokonał bramkarza i otworzył wynik meczu na Stadio Marcantonio Bentegodi, wywołując wybuch radości w ekipie trenera Baroniego, a także na trybunach.

Hellas nie zdołał jednak utrzymać prowadzenia. Goście z Turynu w ostatnim kwadransie zdobyli dwa gole (strzelcami byli: Savva oraz Pellegri) i wracają z Werony z tarczą.

"Prawdziwe wejście smoka w wykonaniu Polaka! Kilka minut na murawie i bramka dająca prowadzenie Hellasowi Verona!" - skomentowano na profilu Eleven Sports na X, na którym zamieszczono wideo z trafieniem Świderskiego (był to drugi gol Polaka w tym sezonie Serie A).

Zobacz: Zadyszka klubu Polaków w Serie A. Będzie kosztowna?

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ przechytrzył rywali. Nikt się tego nie spodziewał!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty