Lewandowski dostanie premię od Barcelony. Oto powód

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Alex Caparros / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Alex Caparros / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

Robert Lewandowski zakończy w niedzielę drugi sezon w barwach FC Barcelony. Kapitan reprezentacji Polki otrzyma od klubu nietypową premię, na którą zapracowali tylko nieliczni.

FC Barcelona już jakiś czas temu pożegnała się nadziejami na obronienie mistrzostwa Hiszpanii. Katalończycy mają już z kolei zapewniony srebrny medal, co jest osłodą po nieudanych występach w krajowych i europejskich pucharach. Ponownie ważnym ogniwem zespołu był Robert Lewandowski.

Reprezentant Polski zaprezentował się łącznie w 48 spotkaniach zespołu z Barcelony. W tej liczbie znajdują się 34 spotkania w ramach La Ligi. Polak w ligowej rywalizacji strzelił 18 bramek i zanotował osiem asyst. Dzięki temu w dalszym ciągu ma szansę zamknąć sezon na podium klasyfikacji najlepszych strzelców.

Już teraz Lewandowski ma z kolei zapewnioną "premię za uczestnictwo". Przyznawana jest ona zawodnikom, którzy rozegrali przynajmniej 45 minut w 60 proc. meczów. Jak poinformował kataloński "Sport", w obecnym sezonie wymóg ten spełnili również Marc-Andre ter Stegen, Jules Kounde, Ronald Araujo, Andreas Christensen, Joao Cancelo i Ilkay Gundogan.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: głośno o polskim bramkarzu. Zobacz, co wyrzucił w trybuny

"Prawdą jest, że premia jest dyskretną kwotą w porównaniu ze stałą pensją zawodnika, ale fakt, że w drużynie jest tak wielu członków, którzy nie osiągnęli tych 60%, pozwala klubowi zaoszczędzić niemałą kwotę" - dodano. W momencie przyznawania tych premii brane są również pod uwagę mecze, w których zawodnicy pauzowali z powodu kontuzji lub zawieszenia.

FC Barcelona ostatni mecz rozegra w niedzielę 27 maja. Zawodnicy Xaviego zmierzą się wówczas z Sevillą FC. Katalończycy, zamykając rozgrywki w czołowej "czwórce", mają prawo gry w fazie grupowej Ligi Mistrzów w kolejnym sezonie. Mistrzami Hiszpanii zostaną z kolei piłkarze Realu Madryt.

Zobacz także: Media: to tych piłkarzy z Ekstraklasy chce Papszun Legendarny szkoleniowiec przechodzi na emeryturę. "Koło się zatoczyło"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty