Jedenastka 28. kolejki II ligi według portalu SportoweFakty.pl

Artur Długosz 01 Maja 2008, 11:39

Przemysław Mierzwa (Motor Lublin, 4*): W meczu z Pelikanem, dzięki dobrej postawie defensywy golkiper miał mniej okazji niż zwykle do zaprezentowania swych umiejętności. W końcówce I połowy uratował drużynę przed stratą gola, broniąc groźny strzał głową Pacana z najbliższej odległości. Pewnie grał na przedpolu, wiele dośrodkowań lądowało w jego rękach.

Daniel Kokosiński (Znicz Pruszków, 1): Przez całe spotkanie obrona pruszkowian była nie do przejścia, dodatkowo Kokosiński zdobył bramkę na 2:0.

Petr Pokorny (Śląsk Wrocław, 3): Śląsk w meczu wyjazdowym z jak się wydawało mocną Wisłą Płock nie stracił bramki. Pewnie obroną wrocławian dyrygował doświadczony czeski obrońca. Był nie do przejścia dla rywali, włączał się w akcje ofensywne.

Marcin Syroka (Motor Lublin, 1): Zagrał poprawnie w destrukcji. Często włączał się do akcji ofensywnych, egzekwował większość stałych fragmentów gry. Zaliczył asysty przy dwóch pierwszych golach.

Wojciech Marcinkiewicz (Warta Poznań, 1): Zaliczył asystę przy golu, popisał się precyzyjnym dośrodkowaniem na głowę Iwanickiego. Pewny punkt obrony przez całe spotkanie.

Sebastian Dudek (Śląsk Wrocław, 2): Środkowy pomocnik Śląska zdobył dwie bramki, przy jednej asystował. Czego potrzeba więcej? Dodajmy jeszcze, że wrocławianie spotkanie wygrali 4:0. Dudek w rundzie wiosennej przeżywa prawdziwy rozkwit kariery.

Marek Gancarczyk (Śląsk Wrocław, 2): Kolejny kapitalny mecz skrzydłowego Śląska Wrocław. Piłkarzy Wisły pomocnik Śląska mijał niczym tyczki slalomowe. Miał duży udział przy bramce strzelonej przez Przemysława Łudzińskiego. Kilkakrotnie strzałami z dystansu niepokoił bramkarza gospodarzy.

Wojciech Górski (Śląsk Wrocław, 2): Kolejny piłkarz wrocławskiego Śląska w naszej jedenastce. Górski razem z Dudkiem stworzyli doskonały duet środkowych pomocników. Takich graczy chciałby mieć każdy trener w swoim zespole. Górski wywalczył rzut karny. Po tym, jak przebiegł z piłką ponad 30. metrów pozostawiając za sobą kolejnych piłkarzy Wisły w polu karnym został bezpardonowo wycięty. Jedenastkę na bramkę zamienił nie kto inny jak Sebastian Dudek.

Lumír Sedláček (Polonia Warszawa, 4): Pomocnik warszawskiej Polonii zdobył w meczu z GKS-em Katowice dwie bramki. Doskonale wywiązał się z zadań postawionych mu przez trenera. To już drugi piłkarz z Czech w naszej jedenastce.

Marcin Wachowicz (Arka Gdynia, 6): Kapitalne spotkanie i zarazem kapitalna forma piłkarza Arki Gdynia. Wachowicz w spotkaniu z Turem zdobył trzy bramki i jest on na najlepszej drodze by dogonić Roberta Lewandowskiego w klasyfikacji króla strzelców. Zdecydowanie był to najlepszy piłkarz Arki, który swoją grą wręcz ośmieszał piłkarzy Tura Turek.

Daniel Koczon (Motor Lublin, 5): Najlepszy strzelec Motoru przypomniał sobie, jak zdobywa się gole. W środę strzelił swoją 13 bramkę w bieżącym sezonie. Nie grał egoistycznie, wielokrotnie dogrywał do lepiej ustawionych partnerów. Gdy trzeba było powracał aż pod własne pole karne i z powodzeniem rozbijał ataki rywali.

* - w nawiasie liczba nominacji do 11. kolejki

Ławka rezerwowych: Grzegorz Kasprzik (Piast Gliwice), Michał Szczyrba (Piast Gliwice), Łukasz Kowalski (Arka Gdynia), Paweł Maziarz (Motor Lublin), Marek Tracz (Odra Opole), Patryk Klofik (Śląsk Wrocław), Tomasz Prasnal (GKS Katowice).