Bundesliga: Bruchweg Stadion wciąż niezdobyty, wyjazdowy triumf Eintrachtu
FSV Mainz 05 obok Bayeru Leverkusen i Bayernu Monachium pozostaje zespołem, który w obecnych rozgrywkach nie zaznał jeszcze goryczy porażki na własnym boisku. W niedzielnym spotkaniu 21. kolejki beniaminek skromnie pokonał Borussię Moenchengladbach 1:0. Niespodzianką zakończyła się konfrontacja na Signal Iduna Park, gdzie Borussia Dortmund uległa drużynie Eintrachtu Frankfurt 2:3.
Bruchweg Stadion to w tym sezonie prawdziwa twierdza. Przed meczem z Borussią Moenchengladbach, zespół FSV Mainz 05 legitymował się na własnym terenie bilansem sześciu zwycięstw i trzech remisów. Trafienie Bo Svenssona na minutę przed końcem pierwszej części gry, otworzyło podopiecznym Thomasa Tuchela drogę do siódmego triumfu. Mimo prób zmiany niekorzystnego rezultatu, Źrebaki nie znalazły sposobu na defensywę gospodarzy i gol duńskiego obrońcy beniaminka okazał się decydujący.
Pięć bramek obejrzeli kibice na Signal Iduna Park, gdzie Borussia Dortmund podejmowała Eintracht Frankfurt. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się 29-letni pomocnik gości, Benjamin Kohler. Stan meczu wyrównał Mats Hummels i do zmiany stron utrzymywał się wynik 1:1. W 57. minucie jedenaste trafienie w rozgrywkach zapisał na swoje konto Lucas Barrios i wydawało się, że po ubiegłotygodniowej wpadce z VfB Stuttgart, miejscowi gracze pewnie zmierzają po zwycięstwo. Marzenia fanów BVB przekreśliły gole Sebastiana Junga i Alexandra Meiera, którzy zapewnili Orłom komplet punktów.
FSV Mainz 05 - Borussia Moenchengladbach 1:0 (1:0)
1:0 - Svensson 44'
Borussia Dortmund - Eintracht Frankfurt 2:3 (1:1)
0:1 - Kohler 8'
1:1 - Hummels 17'
2:1 - Barrios 57'
2:2 - Jung 65'
2:3 - Meier 74'
