Piątek w Premier League: Torres nie dla Man City

Bartosz Zimkowski 23 Kwietnia 2010, 13:36

Torres nie dla Man City

Jeśli wierzyć słowom Rafaela Beniteza, to Fernando Torres nie przejdzie do Manchesteru City. 60 milionów funtów miałoby przekonać Liverpool do sprzedaży swojej gwiazdy.

Tymczasem sam piłkarz nie zamierza przechodzić do The Citizens, ponieważ jest zadowolony z gry na Anfield - tak twierdzi Rafael Benitez. - Torres jest szczęśliwy. Od początku odkąd tutaj jest, to jest bardzo zadowolony - powiedział Benitez. Jednak gdy The Reds nie zakwalifikują się do Ligi Mistrzów, to Torres może poprosić o transfer.

Fabiano na celowniku Man Utd

Manchester United szuka nowego napastnika. Prasa rozpisuje się nad ewentualnymi kandydatami do gry w ataku Czerwonych Diabłów. Według Daily Express, Luis Fabiano może trafić na Old Trafford, jeśli tylko Sevilla zgodzi się go sprzedać.

29-letni Fabiano jest wyceniany na 15 milionów funtów, a jego statystyki mogą imponować. Reprezentant Brazylii strzelił 90 goli w 187. meczach Sevilli. Jego kontrakt wygasa za rok i jeśli Hiszpanie go nie przedłuża, to Fabiano będzie mógł odejść za darmo.

Dla Sevilli jest to zatem ostatnia szansa na zarobienie na swoim piłkarzu. Gotowy na transfer do Man Utd jest ponoć sam Fabiano.

Ferguson nie kończy kariery

68-letni Sir Alex Ferguson zdementował prasowe rewelacje mówiące, że po sezonie zamierza zakończyć trenerską karierę. - To plotki, nie mają nic wspólnego z prawdą - oburza się szkocki menedżer.

Ferguson wielokrotnie podkreślał, że zakończy karierę, kiedy na pracę nie będzie pozwalało mu zdrowie. Na razie Szkot nie narzeka na nie i zamierza pracować na Old Trafford dłużej niż to spekulują media. Ferguson prowadzi Czerwone Diabły już od 23 lat.

Mancini ostrzegł Adebayora

W sobotę Manchester City zagra z Arsenalem Londyn. Na Emirates Stadium wróci Emmanuel Adebayor, który w poprzednim sezonie grał dla Kanonierów. Jesienią strzelił gola Arsenalowi, a chwilę później prowokował kibiców tego zespołu.

Roberto Mancini, menedżer Man City, powiedział, że rozmawiał z Togijczykiem i zakazał mu cieszenia się w ten sam sposób co na City of Manchester Stadium. - Pamiętam tamten mecz, oglądałem go w telewizji. Nie wiem dlaczego tak się stało, ale w tym spotkaniu Emmanuel popełnił błąd. W sobotę ważne jest, żeby skoncentrował się tylko na grze. Jeśli strzeli bramkę ponownie, to będzie się cieszył, lecz nie w ten sam sposób co za pierwszym razem - powiedział Mancini.

Wojna o mistrzostwo Anglii

- To jest wojna - mówi Deco o ostatnich trzech meczach w Premier League. Brazylijczyk z portugalskim paszportem ma na myśli wojnę o mistrzostwo Anglii, w której bierze udział Chelsea Londyn i Manchester United.

- Ostatnie trzy mecze będą trudne i oczywiście, że będzie presja. W naszych głowach będą jednak myśli, aby wygrać nasze spotkanie, jeśli Man Utd wygra swoje - dodał pomocnik Chelsea.

Deco najprawdopodobniej opuści latem Stamford Bridge. Jego kontrakt jest ważny do 2011 roku, lecz nie ma miejsca w składzie The Blues i chce odejść.

Juventus zainteresowany Sagną

Jeśli Gregory Van der Wiel podpisze kontrakt z Arsenalem Londyn, to Juventus Turyn będzie starał się pozyskać Bacary'ego Sagnę - donosi piątkowe wydanie Daily Mail.

Nie wiadomo ile włoski klub miałby wydać na francuskiego defensora. Kanonierzy w 2007 roku zapłacili Auxerre za tego prawego obrońcę 6 milionów funtów. 30-latek jest podstawowym zawodnikiem Arsenalu, ale pojawiają się głosy, że Arsene Wenger nie jest do końca zadowolony z jego dyspozycji.

Hart w sferze zainteresowań Arsenalu

Bramkarz Manchesteru City Joe Hart w przyszłym sezonie może grać dla Arsenalu Londyn - pisze Daily Star. Obecnie jest wypożyczony do Birmingham City i zbiera świetne recenzje.

Arsene Wenger ma problemy z golkiperami, ponieważ Manuel Almunia oraz Łukasz Fabiański popełniają błędy. Hart miałby być recepta na bolączkę Kanonierów. Kwota dziesięciu milionów funtów miałaby przekonać The Citizens do sprzedaży swojego bramkarza.

Lennon wraca do gry

Wreszcie Aaron Lennon znalazł się w kadrze Tottenhamu Hotspur. Skrzydłowy reprezentacji Anglii w 2010 roku jeszcze nie pojawił się na murawie. Cały czas miał problemy zdrowotne.

W sobotę Koguty zagrają z Manchesterem United, a w ich barwach można spodziewać się Lennona. Harry Redknapp, menedżer Tottenhamu, bacznie przyglądał się mu na treningach i jest zdania, że może wspomóc Koguty w walce z Czerwonymi Diabłami.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.