Może tym razem? - zapowiedź meczu Podbeskidzie Bielsko-Biała - Warta Poznań

Ariel Brończyk 12 Maja 2010, 08:30

Nie ma co ukrywać… Podbeskidzie nie potrafi grać u siebie. Świadczy o tym bilans punktowy przed własną publicznością, który jest najgorszy w lidze! Górale w tym sezonie w Bielsku-Białej wygrali tylko dwa mecze. Ten zatrważający bilans gier w domu częściowo został zrekompensowany zaliczkami punktowymi z boisk rywala. Gdyby nie to, że bielszczanie w tabeli wyjazdowej są tuż za łódzkim Widzewem, to z Podbeskidziem na ten moment byłoby krucho. Tak są jeszcze spore nadzieje na miejsce w pierwszej dziesiątce, do której Górale tracą zaledwie kilka punktów, lecz żeby się tam dostać trzeba wygrywać konsekwentnie spotkania w Bielsku-Białej.

Po serii czterech meczów wyjazdowych bielszczanie wracają na swój stadion z zaliczką pięciu punktów. Górale zainkasowali komplet w Ząbkach oraz dołożyli po jednym w obu łódzkich klubach. Te ostatnie punkty cieszyły najbardziej, bowiem zespół Podbeskidzia walczył jak równy z równym z ligowymi potentatami. Korzystne wyniki w poprzednich spotkaniach przysłoniła jednak sobotnia porażka z KSZO 0:1, w której bielszczanie nie przypominali siebie z choćby meczu z Widzewem Łódź.

W obozie środowych przeciwników Górali nie ma takich nastrojów jak w Bielsku-Białej. Co prawda Warciarzom ciągle w oczy zagląda widmo spadku, jednak grozę niebezpiecznej strefy w tabeli piłkarze z Wielkopolski mają daleko w tyle. Jest jednak coś, co Warta z pewnością chciałaby poprawić - to gra na wyjeździe. Podopieczni Marka Czerniawskiego w obecnej rundzie ugrali na wyjeździe zaledwie jeden punkt, psując Sandecji Nowy Sącz majowe święto. To statystyka, którą Warciarze z pewnością mogą poprawić w Bielsku-Białej, gdzie zwykli dominować goście.

Jeśli chodzi o personalia to trener Robert Kaspeczyk ciągle nie może skorzystać z dwóch kontuzjowanych obrońców, Sławomira Cienciały i Bartłomieja Koniecznego. Do składu powinien już wrócić powracający do zdrowia Jacek Broniewicz. Jeśli chodzi o zespół z Wielkopolski to w nim na pewno zabraknie Artura Marciniaka i Adriana Laskowskiego. Mało prawdopodobny jest również występ Alaina Ngamayamy i Damiana Seweryna, którzy narzekają na drobne urazy.

Wszystkich kibiców Podbeskidzia zapraszamy na stadion miejski w Bielsku-Białej, gdzie punktualnie o godzinie 19 rozpocznie się to ciekawie zapowiadające się widowisko. Dla kibiców gości i innych sympatyków polskiego futbolu, których z różnych przyczyn zabraknie na stadionie, nasz portal przeprowadzi obszerną relację live oraz relację sms.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Warta Poznań / śr 12.05.2010 godz. 19:00

Przewidywane składy:

Podbeskidzie Bielsko-Biała: Zajac - Ganowicz, Broniewicz, Dancik, Osiński, Matawu, Matusiak, Kołodziej, Malinowski, Ncube, Patejuk .

Warta Poznań: Radliński - Magdziarz, Wichowski, Strugarek, Otuszewski, Bekas, Loliga, Kaźmierowski, Miklosik, Iwanicki, Reiss.

Sędzia: Michał Mularczyk (Skierniewice).