Jedenastka 29. kolejki ekstraklasy według SportoweFakty.pl

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Czterech zawodników poznańskiego Lecha, dwóch Śląska Wrocław i Polonii Warszawa znalazło się w jedenastce 29. kolejki ekstraklasy według portalu SportoweFakty.pl. Już po raz szósty na ligowych boiskach wyróżnił się napastnik Kolejorza, Robert Lewandowski.

W tym artykule dowiesz się o:

Jedenastka 29. kolejki ekstraklasy wg SportoweFakty.pl:

Krzysztof Kotorowski (Lech Poznań, 1) - mógł się zachować lepiej przy bramce dla Ruchu, ale w innych sytuacjach był już bezbłędny. Wybronił kilka naprawdę groźnych strzałów.

Grzegorz Wojtkowiak (Lech Poznań, 5) - często włączał się do akcji ofensywnych. Zaliczył świetną asystę przy trafieniu Roberta Lewandowskiego.

Marek Wasiluk (Cracovia, 3) - znakomity mecz stopera Pasów. Dzielił i rządził w formacji obronnej. Wyłączył z gry napastników Wisły.

Tomasz Brzyski (Polonia Warszawa, 3) - pewny w obronie, pożyteczny w ataku. Ładnie szarpał lewą stroną boiska.

Wojciech Wilczyński (Arka Gdynia, 1) - mecz zaczął na ławce rezerwowych. Gdyby nie kontuzja Tadasa Labukasa, na pewno nie pojawiłby się na boisku w pierwszej połowie spotkania. 20-latek pokazał się z bardzo dobrej strony. Zaraz po wejściu mógł zdobyć bramkę, ale zabrakło mu szczęścia. Chwilę później znalazł już sposób na pokonanie Macieja Nalepy.

Sebastian Mila (Śląsk Wrocław, 3) - dwie bramki i asysta. Pomocnik wrocławian wraca do wielkiej formy. Jego współpraca z Vukiem Sotiroviciem zasługuje na wielkie brawa.

Andreu (Polonia Warszawa, 1) - dobre zawody w wykonaniu pomocnika Czarnych Koszul. Znakomicie się ustawiał, świetnie czytał grę i co najważniejsze zdobył bramkę, która dała Polonii cenne zwycięstwo nad Legią.

Siergiej Kriwiec (Lech Poznań, 3) - aktywny, waleczny, nieustępliwy. Jego trafienie z doliczonego czasu gry praktycznie przesądziło o losach tytułu.

Robert Lewandowski (Lech Poznań, 6) - najpierw wyrównał stan meczu w Chorzowie, następnie asystował przy zwycięskim trafieniu Kriwca.

Vuk Sotirović (Śląsk Wrocław, 4) - dwie bramki, dwie asysty. Czego chcieć więcej? Serbski napastnik Śląska był najlepszym aktorem wtorkowego widowiska w Wodzisławiu.

Maciej Tataj (Korona Kielce, 1) - dwukrotnie wpisał się na listę strzelców w konfrontacji z Zagłębiem Lubin. Siał sporo zamieszania w szeregach obronnych lubinian.

Ławka rezerwowych:

Norbert Witkowski (Arka Gdynia), Adrian Mrowiec (Arka Gdynia),Krzysztof Nykiel (Ruch Chorzów), Filip Burkhardt (Arka Gdynia), Adrian Mierzejewski (Polonia Warszawa), Dawid Nowak (PGE GKS Bełchatów), Ilijan Micanski (Zagłębie Lubin).

Źródło artykułu: