Adam Nawałka: Rywalizacja będzie trwać do samego końca

Górnik w dobrym stylu pokonał w piątkowy wieczór drużynę MC Alger, aktualnego mistrza Algierii. Po końcowym gwizdku sędziego szkoleniowiec zabrzan, Adam Nawałka nie popadał jednak w huraoptymizm, a rzeczowo wyjaśniał co w grze jego drużyny jeszcze trzeba poprawić, by ta mogła z powodzeniem walczyć na boiskach ekstraklasy.

Marcin Ziach
Marcin Ziach

- Mamy za sobą ciężki okres przygotowawczy. Zawodnicy pracowali bardzo solidnie podczas dwóch zgrupowań i to na pewno przyniesie oczekiwane efekty. Jestem zadowolony przede wszystkim z zaangażowania chłopaków w trening, bo przez to i grę w sparingach tworzy się team - powiedział trener Adam Nawałka.

Górnik jako ostatnia drużyna z najwyższej klasy rozgrywkowej rozpoczął okres przygotowawczy. Mimo to zabrzanie szybko nadrobili zaległości treningowe i powoli dochodzą do optymalnej dyspozycji. - Okres przygotowawczy będzie musiał przeciągnąć się na pierwsze kolejki ligowe, ale jest to rzeczą naturalną. Sporo pracy już za nami, ale musimy jeszcze ostatni tydzień wykorzystać do maksimum by wszystkie ewentualne braki wykryć i skorygować przed pierwszym meczem o stawkę - wyjaśnił szkoleniowiec Górnika.

W opinii Nawałki szczególnej uwagi wymaga jeszcze trening taktyczny. - Drużyna w meczu z MC Alger zaprezentowała się z przyzwoitej strony, ale mimo wszystko wciąż widać braki. Musimy jeszcze solidnie popracować nad treningiem taktycznym, bo o ile siłowo i kondycyjnie wyglądamy nie najgorzej, to pod względem taktycznym przydarzają nam się jeszcze błędy, których w meczach o stawkę nie możemy popełniać - stwierdził trener beniaminka ekstraklasy.

Wbrew pozorom szkoleniowiec śląskiej drużyny wciąż tasuje w głowie jedenastkę na inaugurujące ligowe zmagania spotkanie z Polonią Warszawa.

- Liga rusza za tydzień, ale jedenastki na spotkanie z Polonią jeszcze nie mam. Wykrystalizuje się ona w ostatnich treningach przed meczem. Zawodnicy muszą mieć świadomość, że w pierwszym składzie zagrają tylko ci, którzy będą w najlepszej dyspozycji i nikt miejsca nie dostanie za darmo. Nie ma mowy o żadnej taryfie ulgowej. Przed nami tydzień treningów, podczas którego zawodnicy muszą pokazać, że miejsce w składzie im się należy - zakończył Nawałka.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×