Szlagier na szczycie w wykonaniu uznanych firm - zapowiedź meczu Bałtyk Gdynia - GKS Tychy

W niedzielnym meczu zamykającym 10 kolejkę spotkań w II lidze grupie zachodniej dojdzie do hitowego meczu na szczycie pomiędzy uznanymi firmami. Wicelider z Gdyni podejmuje zajmujących szóstą lokatę w tabeli, gości ze Śląska. Piłkarze Bałtyku są obecnym wiceliderem tabeli, ale jeśli nie chcą stracić kontaktu z wyrównaną i spłaszczoną czołówką tabeli - muszą niedzielne spotkanie rozstrzygnąć na własną korzyść. Tyle tylko, że taki sam cel przyświeca ambitnym tyszanom z GKS-u.

Aleksander Wójcik
Aleksander Wójcik

Oba zespoły to uznane firmy na futbolowej mapie Polski, z rzeszą wiernych fanów. W niedzielne popołudnie spodziewać się można zatem w Gdyni dobrego widowiska.

Popularne Kadłuby po 4 tygodniowej banicji, w końcu wracają do Gdyni, gdzie są niepokonani od początku sezonu i nawet nie stracili jeszcze gola. W dodatku do kadry meczowej Bałtyku wraca po kontuzji wychowanek ale wypożyczony obecnie z Lechii Gdańsk, bramkostrzelny - Jakub Kawa. Niestety dla odmiany pauzował będzie lider i kapitan biało-niebieskich - Marcin Martyniuk, który w Legnicy ukarany został dwoma żółtymi kartonikami i w sumie ma ich już cztery na koncie.

GKS Tychy to wyjątkowo niewygodny rywal dla gospodarzy. Nie dość, że prezentują typowo śląski, twardy charakter i styl gry, to w dodatku w ubiegłym sezonie Bałtykowi nie udało się pokonać tyszan - porażka 0:1 na Śląsku i remis 1:1 w Gdyni. Strzelcem obu bramek dla GKS był Tomasz Kasprzyk - obecnie gracz Ruchu Zdzieszowice. Jednakże podopieczni Piotra Rzepki szczególnie baczną uwagę zwrócić muszą na duet bramkostrzelnych i prezentujących wysoką formę graczy: Daniela Ferugę i Krzysztofa Zarembę - strzelców w sumie 8 goli dla tyszan. Tego pierwszego doskonale zna szkoleniowiec gospodarzy, gdyż prowadził go jako trener kilka sezonów temu w pierwszoligowym wówczas GKS Jastrzębie.

Tymczasem podopiecznych trenera Adama Noconia czeka najdalszy wyjazd w tym sezonie, a zarazem ciężka przeprawa nad morzem, w dodatku na sztucznej murawie Narodowego Stadionu Rugby. Tyszanie w tabeli zajmują wysokie szóste miejsce i do gdyńskiego wicelidera tracą zaledwie dwa punkty, ale większość tych oczek zdobyli u siebie, bo w meczach wyjazdowych zanotowali tylko jedno zwycięstwo oraz dwa remisy i tyle samo porażek. Zawodnicy GKS w ubiegłym tygodniu zagrali dwa ciężkie spotkania: najpierw w lidze, na własnym boisku ograli Polonię Słubice 1:0, natomiast we wtorek - po ciężkim boju w 1/16 finału Pucharu Polski ulegli Mistrzom Polski z Poznania 0:1. Czy będzie to miało wpływ na niedzielną konfrontację?

Z powodu kontuzji nad morzem nie pojawią się obrońcy: Dominik Szczypior oraz doświadczony Paweł Pęczak - dwukrotny zdobywca Pucharu Polski z Amiką Wronki. W odróżnieniu od Bałtyku goście to bardzo doświadczony i zaawansowany wiekowo zespół. Grają tam m.in.: znani z ekstraklasowych boisk: 34-latek Mariusz Masternak oraz 37-letni lider tyszan Krzysztof Bizacki. W gronie Ślązaków panują bojowe nastroje i oficjalnie zapowiadają oni grę o pełną pulę. - W Gdyni na pewno czeka nas bardzo trudny mecz, w końcu zagramy na boisku wicelidera. Myślę jednak, że gdy zaprezentujemy się tak samo dobrze jak w spotkaniu Pucharu Polski przeciwko Lechowi to przywieziemy zwycięstwo do Tychów. Tylko dobra gra jest kluczem do sukcesu - mówi obrońca GKS-u Krystian Odrobiński na oficjalnej witrynie klubowej.

SKS Bałtyk przygotował liczne atrakcje i niespodzianki dla wszystkich najmłodszych fanów. Na parkingu Narodowego Stadionu Rugby ustawiony zostanie dmuchany plac zabaw, a obok przedstawiciele Gdyńskiego Klubu Motorowego Bałtyk zaprezentują motocykle i quady. Będą również stoiska z darmową watą cukrową i słodkościami, a chętni będą mogli pomalować swoje twarze. Bramy stadionu zostaną otwarte już o godzinie 15:00, czyli 90 minut przed pierwszym gwizdkiem arbitra z Koszalina.

Bałtyk Gdynia - GKS Tychy / ndz 26.09.2010 godz. 16.30

Przewidywane składy:

Bałtyk Gdynia:
Matysiak - Łoziński, Benkowski, Kiciński, Król, - Lilo, Drzymała, Trochim, Michałek - Kaszuba, Malicki.

GKS Tychy: Kisiel - Odrobiński, Kopczyk, Masternak, Łopuch - Feruga, Lesik, Furczyk, Jaromin - Bizacki, Zaremba.

Sędzia: Łukasz Bednarek (Koszalin).


Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×