W tym artykule dowiesz się o:
Treningi Realu nie dla mediów
Dziennikarze będą mieli bardzo ograniczony dostęp do treningów Realu Madryt przed spotkaniem z Deportivo La Coruna. Trener Jose Mourinho zadecydował, że jego podopieczni za zamkniętymi drzwiami będą ćwiczyć w piątek i sobotę.
Portugalczyk jest znany ze stosowania takich metod już w Chelsea Londyn i Interze Mediolan. Teraz dodatkowo zakazał zawodnikom rozmawiać z prasą.
Media będą mogły wkroczyć jedynie na kwadrans o godzinie 18:00 w sobotę. Mecz z El Depor odbędzie się dzień później.
Messi ze Złotym Butem
W czwartkowy wieczór nagrodę dla najlepszego strzelca otrzymał Lionel Messi. Napastnik FC Barcelony w sezonie 2009-2010 strzelił 34 bramki w 35 meczach i bez problemów zgarnął Złotego Buta.
Dalej w klasyfikacji znaleźli się Didier Drogba oraz Antonio di Natale z 29 trafieniami. Rekordzistą wciąż pozostaje Mario Jardel, który w sezonie 2001-2002 strzelił dla Sportingu Lizbona aż 42 bramki.
Miguel podziwia Liverpool
W ostatnim czasie pojawiły się pogłoski o zainteresowaniu menadżera Liverpoolu Miguelem z Valencii. Samemu piłkarzowi schlebia zainteresowanie ze strony The Reds, ale zapowiada dalszą walkę o trofea z Nietoperzami.
- Liverpool to drużyna, którą podziwiam i mam tam przyjaciela Raula Mairelesa. Zawsze byli moją ulubioną angielską ekipą. Czuję się tu jednak dobrze i mam nadzieję, że wygramy jakieś trofea w tym sezonie - przyznał defensor.
De Gea nie mógłby opuścić Atletico
Najlepszy hiszpański bramkarz młodego pokolenia jest szczęśliwy w Atletico Madryt i nie ma zamiaru opuszczać Vicente Calderon nawet dla Manchesteru United. 19-latka na żywo obserwował już Sir Alex Ferguson, który jest gotowy zapłacić w lecie 14 mln funtów.
- Doceniam to, że wielkie kluby mnie obserwują, ale jestem bardzo szczęśliwy tutaj. Jeśli czujecie się komfortowo w klubie, dlaczego mielibyście go zmieniać? Chcę tu dalej dojrzewać. Kocham grę w tych barwach i chcę tu spędzić jeszcze wiele lat - przyznał David De Gea.
Nowy kontrakt dla Alvesa
FC Barcelona kontynuuje politykę przedłużania umów z najlepszym graczami. Tym razem Katalończycy zaoferowali 3-letnią prolongatę podstawowemu prawemu defensorowi - Danielowi Alvesowi. Brazylijczyk już kilka miesięcy temu otrzymał nową propozycję, ale odrzucił ją ze względu na wyższe finansowe żądania.
Teraz nowy prezydent - Sandro Rossell zdecydował się polepszyć ofertę, a na odpowiedź oczekuje do końca roku.
Obecny kontrakt defensora, który trafił na Camp Nou w 2008 roku z Sevilli, wygasa w czerwcu 2012.
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
