Piątek w Ligue 1: Remy wzmocnił OGC Nice

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

21-letni <b>Loic Remy</b> wzmocnił formację ofensywną OGC Nice. Barwy klubowe już wkrótce mogą zmienić także <b>Jimmy Briand</b> oraz <b>Etienne Didot</b>, w obecnym klubie, mimo zainteresowania FC Nantes, prawdopodobnie pozostanie natomiast piłkarz St Etienne <b>Ilan</b>.

W tym artykule dowiesz się o:

Briand przejdzie do PSG?

22-letni Jimmy Briand w bieżących rozgrywkach był jednym z kluczowych zawodników w zespole Rennes, wystąpił w 37 ligowych spotkaniach, strzelając 7 bramek. Ostatnio znalazł się on na celowniku Paris Saint Germain i nie ukrywa, że chciałby spróbować swoich sił w stołecznym klubie.

- Kiedy podpisywałem w ubiegłym roku nowy kontrakt uzgodniliśmy, że jeśli pojawią się propozycje, będę mógł odejść. Chciałbym przenieść się do PSG, ale wciąż do uzgodnienia pozostały pewne szczegóły. Możliwe jest także, że pozostanę w Rennes, ale szczerze mówiąc myślę o zmianie klubu - powiedział Briand.

Didot zmieni klub?

Z Rennes może już wkrótce odejść także Etienne Didot, który broni barw tego klubu od ośmiu lat. Zainteresowana sprowadzeniem go jest Tuluza, która jest gotowa zapłacić za 24-letniego pomocnika 2,5 mln euro. Francuz w tym sezonie nie miał szans na regularne występy w pierwszej jedenastce i poważnie zastanawia się nad swoją przyszłością.

Remy w OGC Nice

W czwartek informowaliśmy o tym, że 21-letni Loic Remy prawdopodobnie przejdzie do OGC Nice. Piłkarz nie przebił się do pierwszego składu Olympique Lyon i sezon 2007/08 spędził na wypożyczeniu w RC Lens, gdzie rozegrał 16 ligowych spotkań, strzelając 3 bramki. Teraz ponownie zmienił barwy klubowe, Włodarze OGC Nice oficjalnie ogłosili już, że podpisali z utalentowanym napastnikiem 4-letni kontrakt.

Ilan nie trafi do Nantes

Włodarze FC Nantes ogłosili, że Brazylijczyk Ilan nie trafi do tej drużyny. Napastnik St Etienne znalazł się na celowniku zespołu, który w tym sezonie zapewnił sobie powrót do Ligue 1, jednak dyrektor generalny klubu Claude Robin przyznał, że starania o sprowadzenie go zakończyły się niepowodzeniem.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)