Grają o swój honor i dobre imię klubu - zapowiedź meczu Pogoń Szczecin - Kolejarz Stróże

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Pogoń Szczecin miała walczyć o awans, miała dominować w lidze, lecz liga zweryfikowała szczeciński zespół, a nadzieje i marzenia o ekstraklasie prysły niczym bańka mydlana. Drużyna Pogoni jest kolejnym dowodem na to, iż nazwiska nie grają. Portowcy potrzebują punktów, wydaje się, iż z sobotnim rywalem podopieczni Macieja Stolarczyka powinni poradzić sobie bez problemów, ale trzeba pamiętać, że drużyna Pogoni jest nieprzewidywalna, zawodzi.

W to, że Portowcy wywalczą awans do ekstraklasy nikt już chyba w Szczecinie nie wierzy. Sami piłkarze nie ukrywają, iż cel, jaki został przed nimi postawiony przed startem ligi nie zostanie zrealizowany. - Jeżeli w grudniu będzie około 6 punktów straty do liderów, to jest szansa, że powalczymy o awans, bo Górnik w zeszłym sezonie pokazał, iż można odrobić taką stratę. Jeżeli strata będzie kilkunastopunktowa, to nie ma, co się łudzić - mówił Marcin Bojarski.

Szczecinianie zawodzą na całej linii, drużyna, która ma największy budżet w lidze, której niczego nie brakuje, co więcej w zespole występuje spora ilość zawodników z doświadczeniem, którzy znają smak zwycięstwa. Jednak ani pieniądze, ani nazwiska nie grają. Portowcy mieli grać o awans, a na chwile obecną 4 punkty dzielą ich od strefy spadkowej. W Szczecinie zaczęto czynić kroki w kierunku przebudowy zespołu. Trzeba jednak zaznaczyć, iż jest to nowatorskie podejście klubu, budzące wiele kontrowersji. - Jeśli zawsze marzyłeś o grze w Pogoni, teraz Twoje marzenie może się spełnić - tak Pogoń Szczecin S.A. namawia piłkarzy do 23 roku życia, by wysłali swoje CV.

Trener Maciej Stolarczyk w spotkaniu z Kolejarzem Stróże nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanego Macieja Mysiaka oraz z pauzujących za kartki Marcina Dymkowskiego i Marcina Bojarskiego.

Sobotni rywal szczecinian jest beniaminkiem. W zespole Kolejarza Stróże doszło do zmiany na stanowisku trenera, drużynę przejął Marek Motyka. Szkoleniowiec Kolejarza nie będzie mógł skorzystać z Adriana Basty, Roberta Drąga oraz Tomasza Księżyca. Dwóch pierwszych leczy urazy, zaś ostatni pauzować będzie za żółte kartki.

Mecz Pogoni z Kolejarzem jest bardzo ważny dla obu ekip. Portowcy mają przewagę zaledwie 4 punktów nad strefą spadkową w tym nad zawodnikami ze Stróż. Szczecinianie muszą przed własną publicznością pokazać charakter, co więcej, jeżeli piłkarze chcą pozostać w portowym mieście, powinni zacząć pokazywać się z tej lepszej strony. Fani mają dość oglądania porażek swojej drużyny, tym bardziej, jeśli mecz w wykonaniu Portowców był żenująco słaby, a takich przecież w tej rundzie nie brakowało.

Pogoń Szczecin - Kolejarz Stróże / sb 23.10.2010 godz. 17:00

Przewidywane składy:

Pogoń Szczecin: Janukiewicz - Matuszczyk, Nowak, Hrymowicz, Parzy, Kolendowicz, Zawadzki, Rogalski, Ława, Gwaze, Moskalewicz.

Kolejarz Stróże: Zarychta - Szufryn, Cichy, Jędrszczyk, Radwański, Gryźlak, Lipecki, Stefanik, Madejski, Mężyk, Socha.

Zamów relację z meczu Pogoń Szczecin - Kolejarz Stróże

Wyślij SMS o treści SF KOLEJARZ na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Pogoń Szczecin - Kolejarz Stróże

Wyślij SMS o treści SF KOLEJARZ na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Źródło artykułu: