Poniedziałek w Premier League: De Bruyne o krok od Chelsea, Carroll nie odejdzie z Liverpoolu

Bartosz Zimkowski 30 Stycznia 2012, 17:34

De Bruyne o krok od Chelsea

W poniedziałek na testach medycznych w Chelsea Londyn będzie przebywał Kevin De Bruyne. Gracz belgijskiego Genku miałby podpisać z The Blues 5,5-letni kontrakt oraz wrócić do swojego obecnego zespołu na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu.

20-letni skrzydłowy będzie kosztował wicemistrzów Anglii 8,7 miliona funtów. Już latem ubiegłego roku De Bruyne był bliski przejścia. Ostatecznie Chelsea nie dogadała się w kwestiach finansowych z Genkiem.

Carroll nie odejdzie z Liverpoolu

Andy Carroll nie odejdzie z Liverpoolu podczas styczniowego okienka transferowego - poinformował Kenny Dalglish, menedżer The Reds. Media spekulowały, że reprezentant Anglii może opuścić Anfield.

Dziennikarze spekulują również kto może trafić do The Reds. Mówi się o Marko Marinie (Werder Brema), Lucasie Barriosie (Borussia Dortmund), Edenie Hazardzie (Lille) czy bramkarzu Dannym Wardzie (Wrexham). Tymczasem Dalglish zaprzeczył także, że przed zakończeniem okienka transferowego dokona jakichś zakupów.

Roberto Mancini: Powrót Kompany'ego kluczowy

Po zawieszeniu za czerwoną kartkę wraca Vincent Kompany. Niezwykle zadowolony jest z tego Roberto Mancini, menedżer Manchesteru City, który ma ostatnio problemy kadrowe. Musiał grać Stefan Savic, ale Serb nie był najmocniejszym punktem drużyny.

- To bardzo ważne, że Vincent jest już dostępny. Jest naszym liderem i to bardzo silny defensor, jeden z najlepszych w Europie. Wciąż jest młody i będzie robił jeszcze postępy - powiedział Roberto Mancini.

Prezes Liverpoolu kupił Downinga, bo zobaczył filmy w internecie?

W mediach pojawiły się plotki, że Tony Werner, prezes Liverpoolu, zdecydował się kupić Stewarta Downinga z Aston Villi, ponieważ przekonały go filmiki wideo umieszczone na YouTube.

- Ktoś mi o tym powiedział. To świetna historia, ale osoba, która to napisała, mija się z prawdą - powiedział Tony Werner.

QPR rozmawia ws. pozyskania Cisse

Mark Hughes, menedżer Queens Park Rangers, potwierdził, że trwają negocjacje z Lazio Rzym na temat wykupienia przez londyńczyków francuskiego napastnika Djibrila Cisse.

Na razie nie wiadomo, jak duże są szanse na powrót Cisse do Premier League. 30-latek grał już w Liverpoolu oraz w Sunderlandzie.

Kibic zatrzymany za rasistowski gest

59-letni kibic z Walii został zatrzymany po tym jak podczas sobotniego meczu Liverpoolu z Manchesterem United wykonywał rasistowskie gesty w kierunku czarnoskórych piłkarzy.

Policja wszczęła śledztwo po tym jak ktoś umieścił zdjęcie na Twitterze. 

Jest oferta kupna Zahy

Menedżer Boltonu Wanderers Owen Coyle potwierdził, że złożył Crystal Palace ofertę kupna Wilfieda Zahy. Do wiadomości publicznej nie podano kwoty, za jaką młody gracz Orłów miałby trafić na Reeobk Stadium. Coyle mówi jedynie o "sprawiedliwej ofercie".

19-latek uważany jest za spory talent i wiele klubów z Premier League przygląda mu się. Nie wiadomo czy wobec oferty Boltonu także inne zespoły postanowią zrobić kolejny krok.

Doyle nie odejdzie z Wolverhampton

Menedżer Wolverhampton Wanderers Mick McCarthy zdecydowanie zaprzeczył informacjom mówiącym, że w styczniowym okienku transferowym z Molineux odejdzie Kevin Doyle.

Podobno Everton miał proponować za wykupienie jego karty zawodniczej sześć milionów funtów. Tymczasem Wilki nie zamierzają pozbywać się swojego czołowego napastnika.

Sunderland walczy o napastnika Boltonu

Martin O'Neill, menedżer Sunderlandu, potwierdził, że złożył ofertę kupna Kevina Daviesa, ale Bolton Wanderers odrzucił ją. Cały czas jednak trwają rozmowy na temat pozyskania przez Czarne Koty doświadczonego piłkarza.

34-latkowi wraz z końcem sezonu wygasa kontrakt z klubem z Reebok Stadium i stąd cena za Daviesa nie będzie wysoka.

Diakite spełnił marzenia

Nowy zawodnik Queens Park Rangers Samba Diakite przyznał, że jego marzenia o grze w Premier League spełniły się. Pomocnik Nancy został wypożyczony na Loftus Road z możliwością transferu definitywnego.

- To było marzenie, żeby dołączyć do klubu z Premier League. Zarząd i menedżer mają tutaj ogromne ambicje i cieszę się, że dołączyłem do zespołu, który ma takie cele. Zawsze uwielbiałem oglądać ligę angielską. Już nie mogę doczekać się, kiedy wrócę z Pucharu Narodów Afryki. Dam z siebie wszystko - powiedział Diakite.