Środa w Bundeslidze: Błyskawiczny powrót Kagawy, Huntelaar wyprzedzi Gomeza?

Konrad Kostorz 22 Lutego 2012, 15:00

Zaskakujące powołania Loewa?

Cacau znajduje się w fatalnej formie, ale Joachim Loew mimo to zdecydował się powołać zawodnika Stuttgartu, a nie Mike'a Hanke, który w Gladbach spisuje się znakomicie i przeżywa drugą młodość. Świetnymi występami w lidze na powołanie zdaniem mediów zasłużył też Patrick Herrmann, który w weekend doznał jednak poważnej kontuzji. - I tak nie zostałby nominowany na to spotkanie, chociaż jego forma z ostatnich tygodni została dostrzeżona - wyjaśnił "Jogi".

Drugim zaskoczeniem może być obsada pozycji bramkarza. Manuel Neuer ma wprawdzie status wielkiej gwiazdy, ale w tym sezonie jego występy są bardzo przeciętne. Na stadionach Bundesligi nie błyszczy również Tim Wiese, który również otrzymał powołanie. Wydaje się, że aktualnie na nominację bardziej zasłużyli Marc-Andre ter Stegen, Bernd Leno, Ron-Robert Zieler i przede wszystkim jeden z najlepszych graczy Borussii Dortmund, Roman Weidenfeller.

JOACHIM LOEW POWOŁAŁ KADRĘ NA MECZ Z FRANCJĄ ->>>

Raul odejdzie z Schalke dla pieniędzy?

Raul Gonzalez wciąż nie przedłużył kontraktu z Schalke 04. Planowana obniżka pensji z 7 do 5 mln euro rocznie nie przypadła do gustu doświadczonemu zawodnikowi. Sport Bild sugeruje, że agent Hiszpana prowadzi negocjacje z klubami z Dubaju i Kataru, gdzie Raul mógłby zarobić znacznie znacznie więcej. Ostateczna decyzja powinna zapaść w najbliższych tygodniach.

Błyskawiczny powrót Kagawy

16 lutego Borussia Dortmund poinformowała, że Shinji Kagawa  będzie musiał pauzować przez najbliższe 3 tygodnie. Nie minął tydzień, a okazuje się, że Japończyk jest już gotowy do gry. - Shinji przechodzi jeszcze rehabilitację, ale wygląda to bardzo dobrze. Nie wywieramy jednak na nim żadnej presji, zobaczymy jak zareaguje na obciążenia - mówi zadowolony Juergen Klopp.

W niedzielę BVB czeka ważne spotkanie z rosnącym w siłę Hannoverem 96. W ostatniej kolejce, gdy Kagawy nie było na boisku, gra Borussii nie kleiła się. Robert Lewandowski na pozycji Japończyka spisywał się nieźle, ale już Lucas Barrios grający jako wysunięty napastnik kompletnie zawiódł. Powrót 22-latka zdecydowanie ułatwi więc przygotowanie taktyki Kloppowi.

Huntelaar poskromi Gomeza?

Klaas Jan Huntelaar w ostatnim spotkaniu ligowym z Wolfsburgiem zdobył 2 gole i w klasyfikacji strzelców dość nieoczekiwanie dogonił Mario Gomeza, który broni tytułu króla strzelców. Obaj zawodnicy mają teraz na koncie po 18 trafień. - Nie zamierzam się zatrzymywać i chcę przeskoczyć Gomeza! - zapowiada Holender.

Przeciwko VfL Huntelaar nie wykorzystał karnego i zmarnował stuprocentową okazję. - To było cholernie denerwujące. Przy jedenastce po prostu źle uderzyłem. Jeśli trafię w niedzielę w Monachium, będzie to z korzyścią przede wszystkim dla drużyny. Trzeba jednak przyznać, że to Bayern gra u siebie i jest faworytem - przyznaje 28-latek.

Adler wkrótce w HSV?

- Bardzo możliwe, że jeszcze w tym tygodniu będą nowe wiadomości - mówi tajemniczo dyrektor sportowy Rothosen, Frank Arnesen. Bild przewiduje, że hamburczycy oficjalnie poinformują o pozyskaniu Rene Adlera z Bayeru Leverkusen. Byłemu reprezentantowi Niemiec po sezonie wygasa kontrakt z Aptekarzami. Jego odejście jest przesądzone. Wygląda na to, że Hamburger SV zdecydował się na 27-latka, który będzie rywalizował z Jaroslavem Drobnym, a nie na bardziej perspektywicznego Kevina Trappa z K'lautern.

Favre wierzy w pozostanie Dante

Nadal nie rozstrzygnęła się przyszłość stopera Borussia Moenchengladbach. Zdaniem niektórych mediów (Bild, TZ) Dante porozumiał się już z Bayernem Monachium, ale zawodnik oraz jego dotychczasowy klub temu zaprzeczają. - Nie sądzę, że taki transfer dojdzie do skutku. Wierzę, że Dante zostanie z nami - powiedział we wtorek Lucien Favre.

Przed derbami: Podolski już biega, Derdiyok gotowy

Na sobotę zaplanowano Derby Renu. Jesienią Kolonia sensacyjnie wygrała z Bayerem aż 4:1. Jak będzie tym razem? Stale Solbakken nie może narzekać na brak kłopotów. Z powodu zawieszenia za kartki nie zagrają Sławomir Peszko i Miso Brecko, a kontuzje wykluczyły Ammara Jemala. Ponadto pod dużym znakiem zapytania stoi występ Henrique Sereno oraz Pedro Geromela. - To dla nas trudny czas. Musimy sobie wzajemnie ufać i stanowić jedność - apeluje trener. Lukas Podolski powoli wraca do zdrowia. Czy weźmie udział w prestiżowym spotkaniu, póki co nie wiadomo.

Z kolei dobre wieści napłynęły z obozu Aptekarzy. Do dyspozycji trenera Robina Dutta jest bowiem Eren Derdiyok, który pauzował z powodu rozcięcia stopy. - Rana już się zagoiła, a stopa jest gotowa do gry - cieszy się Szwajcar.