PP: Przemóc chorobę pomorską - zapowiedź meczu Flota Świnoujście - Górnik Zabrze

Górnik w ostatnich latach radził sobie na Pomorzu koszmarnie. Nie tylko przegrywał w lidze, ale też odpadł z krajowego pucharu. Szansą na pokonanie fatum będzie starcie z Flotą Świnoujście.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski

Zabrzanie w poprzednich dwóch sezonach wyruszyli w pomorskie rejony czterokrotnie i żadnej z wypraw nie zwieńczyli sukcesem. Dwukrotnie przegrali z Lechią Gdańsk, raz z Arką Gdynia i Gryfem Wejherowo. Przedostatnia pucharowa przygoda Górnika zakończyła się co prawda w Zabrzu, ale także po meczu z Lechią. Górnik wywiózł ostatni korzystny wynik z Pomorza we wrześniu 2009 roku, gdy zremisował bezbramkowo z Flotą. Także w Świnoujściu zagrają w sobotę, z nadzieją na ostateczne pokonanie fatum.

Potyczka będzie testem formy zabrzan po okresie przygotowań. Na optymizm pozwalają sparingi, w których zanotowali dziewięć zwycięstw, dwa remisy i tyle samo porażek. Strzelili 36 bramek, stracili zaledwie 11. Górnik ograł chociażby ekstraklasowiczów: Koronę Kielce i Pogoń Szczecin. Oba te mecze owiane były tajemniczością. Pierwszy zamierzano zamknąć przed kibicami i dziennikarzami, o terminie drugiego poinformowano tuż przed rozpoczęciem.

Ile kart ukrył przed Flotą trener Adam Nawałka - okaże się w sobotę. Do zespołu dołączyło latem kilku ogranych ligowców z Bartoszem Iwanem i Antonim Łukasiewiczem na czele. Pozostali Prejuce Nakoulma oraz Łukasz Skorupski, których transfery wydają się coraz mniej prawdopodobne.
Dotychczasowe mecze Floty i Górnika kończyły się remisami Dotychczasowe mecze Floty i Górnika kończyły się remisami

W piątek Górnik odbył ostatnie zajęcia podczas obozu we Wronkach. Po obiedzie wybrana osiemnastka wyruszyła w kierunku Świnoujścia. Wśród wybrańców zabrakło kontuzjowanego Mariusza Magiery, jest natomiast nadrabiający zaległości treningowe Nakoulma oraz bramkarz Norbert Witkowski. Ten ostatni jest jedynym zawodnikiem Górnika z przeszłością w klubie z Pomorza - Arce.

Byłych reprezentantów śląskiego klubu nie brakuje wśród Wyspiarzy. O ile epizody Grzegorza Kasprzika, Michała Protasewicza pamięta niewielu, to Ensar Arifović i Sebastian Olszar wspominani są do dziś.

Flota wywalczyła sobie prawo gry w Górnikiem dzięki zwycięstwu z Ruchem Zdzieszowice. Niezłą dyspozycję potwierdziła wygraną z Olimpią Grudziądz. Ostatnie dni świnoujścianie poświęcili na wyeliminowanie błędów z drugiej połowy tego meczu, gdy oddali inicjatywę i z trudem konstruowali akcje ofensywne. - Nie przestraszymy się przeciwnika. Wręcz przeciwnie, chcemy zagrać rozsądną piłkę z nastawieniem na ofensywę i strzelanie bramek. Nie będzie to jednak piłka otwarta, ani głupia. Zespół musi atakować, bo jeśli będzie się tylko bronił, to trudno w dzisiejszym futbolu myśleć o zwycięstwie - zapowiedział trener Dominik Nowak.

Problemem zespołu są kontuzje. Wykluczają one grę Krzysztofa Bodzionego oraz Patryka Fryca. Pod znakiem zapytania stoi występ Christiana Nnamaniego. Wyspiarze nieraz udowodnili jednak, że mimo przeciwności, potrafią płatać figle papierowym faworytom.

Flota Świnoujście - Górnik Zabrze / sob. 11.08.2012, godz. 17.00

Przewidywane składy:

Flota: Kasprzik - Bielecki, Zalepa, Udarević, Opałacz, Olszar, Niewiada, Chyła, Arifović, Niedziela, Śpiączka.

Górnik: Skorupski - Olkowski, Danch, Łukasiewicz, Telichowski, Nakoulma, Mączyński, Iwan, Przybylski, Kwiek, Milik.

Sędzia: Szymon Lizak (Poznań).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×