The Sun przestrzega przed... Mierzejewskim

Bartosz Zimkowski 13 Października 2012, 13:10

W krótkiej relacji dziennikarz Dan King skupia się na braku Roberta Lewandowskiego, który został posadzony na ławce rezerwowych, aby odpoczął przed pojedynkiem z Anglią. - Cała Polska będzie modliła się za Roberta Lewandowskiego, aby strzelił gola we wtorek - rozpoczyna relację The Sun. Gazeta przypomina, że Joe Hart podczas meczu Ligi Mistrzów "trzymał w ryzach" polskiego napastnika.

Dan King napisał również, że Waldemar Fornalik posadził na ławce dwie inne swoje gwiazdy - Łukasza Piszczka oraz Ludovika Obraniaka. Z kolei Arturowi Sobiechowi wypomniał, że nie wykorzystał dwóch doskonałych okazji, a kibice pożegnali piłkarzy na przerwę głośnymi gwizdami.

The Sun dało również poradę Royowi Hodgsonowi na kogo powinien uważać. I tak - obok Lewandowskiego - należy mieć oko na Adriana Mierzejewskiego, który bardzo dobrze wykonuje stałe fragmenty gry. Jednak zawodnik Trabznosporu najprawdopodobniej usiądzie tylko na ławce rezerwowych.  The Sun przypomina, że kontuzjowany Wojciech Szczęsny nie zagra, ale miejsce w składzie wygrał rezerwowy PSV Eindhoven, a nie będący w formie Tomasz Kuszczak. Pochwaleni zostali Marcin Wasilewski oraz Damien Perquis za dobrą grę w powietrzu.

Polacy - zdaniem The Sun - powinni zagrać systemem 4-4-2 i lubią operować piłką na bokach pomocy skąd tworzyli sobie dobre okazje w pojedynku z RPA. Brytyjska bulwarówka uważa, że zabrakło kreatywnego Obraniaka.

- Dowolne zestawienie pary napastników - zwłaszcza z wysokim Carrollem - powinno sprawić problemy polskiej defensywie. Polska jest w trakcie budowy po słabym Euro 2012 i ma wiele kontuzji - podsumował The Sun.

Skrót meczu Anglia - San Marino (5:0):

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.