Kolejka chętnych po Aleksandra Toneva, Lech Poznań żąda 2 mln euro!

wyspach jego niewiarygodny talent do założenia klapek na oczy i biegania po skrzydle. Oprócz niezłego strzału to wszystko czym się wyróżnia Tonev. Tylko że Ronaldo strzeli z 20 goli w sezonie z dystansu, a Tonev jednego. Żeby jeszcze chociaż drybling miał, albo dośrodkować umiał, to z jego szybkością mógłby coś pokazać, bo na razie gra piach. W ostatnich latach było w Lechu sporo bardzo utalentowanych piłkarzy ale Tonev raczej się do nich nie zalicza. Lewandowski, Stilic, Peszko, Arboleda, Bosacki, Rudnev ci zawodnicy robili różnicę. Peszko jak wszedł do zespołu to od razu zaczął strzelać bramki, asystować, Stilić to samo, Lewandowski, Rudniev nawet nie trzeba pisać. I gdzie tu jest Tonev z dwoma, trzema bramkami w 1,5 roku?

specjalnie rzucili taką zaporową cenę, żeby Bułgara nie stracić. Zapowiadali przecież, że tej zimy nie będzie osłabień, a wręcz wzmocnienia. Odejście Toneva to znów byłby nie najlepszy ruch zarządu i narażenie się na dużą krytykę. Lech ma 2. miejsce w tabeli, ale jak chce je chociaż utrzymać, to wiosną musi być silniejszy. Tyle szczęścia co w tej rundzie już na pewno mieć nie będzie.

patrzy przeciętniak za 2mln jak to brzmi