W tym artykule dowiesz się o:
Trener Tomasz Kulawik zabrał do Belek 25 zawodników tym testowanego Emmanuela Sarki oraz Patryka Małeckiego, ale w jego sprawie trwa jeszcze załatwianie formalności związanych ze skróceniem wypożyczenia do Eskisehirsporu. Zabrakło Maora Meliksona, który udał się na testy medyczne do Valenciennes FC.
- Przed nami ciężki okres przez najbliższe dwa tygodnie. Drużyna będzie miała trzy treningi dziennie. Pierwszy z nich planujemy o 6:45, następny będzie po śniadaniu i ostatni po obiedzie. Nie boję się, że zawodnicy będą chodzili niewyspani. Będzie czas na sen, na odnowę. Po to jedziemy na obóz, żeby mieć głowę zaprzątniętą tylko prac - mówi trener Kulawik na łamach oficjalnego internetowego serwisu klubowego.
Podczas pierwszego pobytu w Belek (Wisła uda się tam również na drugie zimowe zgrupowanie) Biała Gwiazda rozegra cztery sparingi: 16 stycznia z Eintrachtem Brunszwik, 19 stycznia z Czornomorcem Odessa, 22 stycznia z Amkarem Perm i 25 stycznia z Terekiem Grozny.
- Lżejsze dni będą wtedy, gdy będziemy rozgrywać sparingi. Wtedy każdy zagra po 45 minut, więc dla zawodników to będą chyba lżejsze dni. Każdy w trakcie tych sparingów będzie miał możliwość gry i pokazania się. Dopiero podczas drugiego obozu wyselekcjonujemy grupę zawodników, która będzie nam kreowała grę. Sparingi na drugim obozie będą najważniejsze – mówi opiekun Białej Gwiazdy.