Robert Lewandowski wygra pojedynek snajperów? "Kuba" ma wątpliwości
Nadchodząca potyczka Bayeru z Borussią anonsowana jest jako starcie Stefana Kiesslinga z Robertem Lewandowskim. Niemiec i Polak są najlepszymi strzelcami Bundesligi.
- Kiessling jest naprawdę znakomitym piłkarzem, jednak przede wszystkim zmierzą się Bayer z Borussią. Musimy skupiać się na grze całych drużyn, a nie popisach pojedynczych zawodników - zaznacza "Lewy".
Wypowiedź Błaszczykowskiego jest o tyle zaskakująca, że Lewandowski na arenie międzynarodowej zdecydowanie bardziej ceniony od Kiesslinga. 6-krotny reprezentant Niemiec to piłkarz solidny, ale nie wybitny czy błyskotliwy. Nigdy nie był łączony z najmocniejszymi klubami Europy, nigdy też nie błysnął w Lidze Mistrzów, a jego maksymalna wartość według transfermarkt.de wynosiła 14 mln euro ("Lewy" obecnie wyceniany jest na 28 mln euro).
Niedzielny mecz może dać BVB awans na pozycję wicelidera. - W tabeli wszystko zmienia się bardzo szybko, jednak nie da się ukryć, że przed nami bardzo ważne spotkanie. Bayer ma za sobą świetną rundę jesienną, w której utrzymywał równy, wysoki poziom, a poza tym przed własną publicznością jeszcze nie przegrał - podkreśla Lewandowski.
Borussen w dwóch pierwszych meczach o punkty w rundzie wiosennej zdobyli 6 "oczek", osiągając bilans bramkowy 8:0! - Początek jest bardzo udany, ale przed nami jeszcze mnóstwo meczów, wkrótce dojdzie rywalizacja w Lidze Mistrzów. Forma jest w porządku i teraz chodzi o to, by ją utrzymać - tłumaczy gwiazda reprezentacji Polski.
Stefan Kiessling potrafi być zabójczo skuteczny:
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.