Marek Saganowski nie miał obaw przed powrotem

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

[tag=6286]Marek Saganowski[/tag] świetnie wrócił do gry po przerwie spowodowanej problemami kardiologicznymi - w Pucharze Polski strzelił dwie bramki i miał asystę.

"Sagan" w rozmowie z Super Expressem przyznał, że nie miał żadnych obaw o swoje zdrowie przed wybiegnięciem na boisko. - Nie, bo rozegrałem już wcześniej kilka sparingów. To był pierwszy mecz o stawkę, ale nie było czasu, żeby zastanawiać się, czy coś złego może się wydarzyć - wyjaśnił.

- Brakuje mi jeszcze trochę zgrania z kolegami z drużyny. W sparingach nie strzelałem za dużo goli, ale jestem na tyle doświadczony, że zdawałem sobie sprawę, że dopiero z meczów o stawkę będę rozliczany. Nie piję tutaj do nikogo, ale są piłkarze, którzy błyszczą w sparingach, gdy nie ma presji. Inni najlepiej grają dopiero, gdy drużyna walczy o punkty albo awans - dodał piłkarz Legii.

Źródło: Super Express - gwizdek24.se.pl

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
paawloo123
28.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja tam lubię osobiście Sagana,ale w meczu z nami to te bramki tak naprawdę tylko dołożył nogę i nic więcej,a z ogólnej gry to normalna.Bez fajerwerek,ale nie najgorzej.  
avatar
Sawczenkos
28.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajnie ze Marek Saganowski wrócił. Chyba cała Polska mu kibiocowała, żeby jednak był zdrowy i mógł normalnie grać w piłkę nożną pomimo tego, że jest zawodnikiem Legii Warszawa. JEszcze tylko ni Czytaj całość
avatar
maziniopl
28.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sagan zagrał dobry mecz przeciwko Olimpii i nie można mu tego odebrać a że powrócił do zdrowia i jak będzie grał w dalszej części sezonu to się przekonamy