Czwartek w Bundeslidze: 19-latek zamiast "Lewego" w Bayernie? Kahn krytykuje Neuera

Konrad Kostorz 28 Marca 2013, 15:00

Dwaj juniorzy w pierwszym składzie Bayernu?

"Weihrauch zamiast Lewandowskiego?" - tytułuje artykuł dotyczący planów kadrowych Josepa Guardioli portal spox.com. Według doniesień niemieckich mediów przyszły trener Bayernu Monachium włączy do pierwszej drużyny dwóch utalentowanych, lecz niedoświadczonych piłkarzy: 19-letniego napastnika Patricka Weihraucha oraz 17-letniego pomocnika Pierre-Emile'a Hoejbjerga. Obaj w tym sezonie występują w IV-ligowych rezerwach bawarskiego klubu.

• Nielubiany rywal na drodze Roberta Lewandowskiego do przedłużenia rekordowej serii (wideo)

Trudno przypuszczać, by młodzieżowy reprezentant Niemiec z miejsca zaczął odgrywać istotną rolę w drużynie lidera Bundesligi. Osoba Weihraucha jest jednak kolejnym argumentem przeciwko temu, by Bawarczycy latem sprowadzali nowego, klasowego i drogiego napastnika.

Djourou chce zostać w Niemczech

W pierwszych miesiącach pobytu w Hannoverze 96 Johan Djourou spisywał się przyzwoicie, lecz nierewelacyjnie. Szwajcar nieco uporządkował grę obronną drużyny, jednak zespół Mirko Slomki wciąż traci zbyt dużo goli. Czy wypożyczony z Arsenalu Londyn zawodnik pozostanie na dłużej na AWD-Arena?

- Johan i jego rodzina czują się w Hanowerze bardzo komfortowo, a plan rozwoju drużyny przypadł do gustu piłkarzowi. Djourou chciałby nadal występować w H96, więc wkrótce będę rozmawiał z dyrektorem Schmadtke - ujawnił agent 26-latka. Wartość rynkowa Djourou wynosi obecnie 4,5 mln euro. Na tak duży wydatek Hannover z pewnością się nie zdecyduje, więc wszystko zależeć będzie od postawy Kanonierów na rynku transferowym.

Neuer zbyt dużo ryzykuje? Mocne słowa Kahna

Łatwy błąd Manuela Neuera przy wyprowadzaniu piłki w meczu z Kazachstanem sprawił, że do niemieckiej prasy powróciła dyskusja na temat klasy i umiejętności golkipera Bayernu Monachium. - Kiedy Neuer występował jeszcze w Schalke, wiele razy podkreślałem, że jest wspaniałym bramkarzem. W Bayernie rozwija się dobrze, ale zdarza mu się zbyt dużo ryzykować - ocenia Oliver Kahn.

- Gdy ja na boisku wahałem się co zrobić, zawsze decydowałem się zagrać jak najbezpieczniej, czasem wybijając piłkę po prostu jak najdalej. Dzisiejsi bramkarze są dobrze wyszkoleni technicznie i próbują uczestniczyć w grze razem z piłkarzami z pola, jednak czasami trzeba znaleźć równowagę - zaznacza legenda niemieckiego futbolu.

- Bramkarze często rozstrzygają mecze, ale dzięki refleksowi i wspaniałym paradom, a nie poprzez dobrą grę piłką. Wszyscy wielcy golkiperzy tacy jak Casillas, Buffon, van der Sar czy Schmeichel potrafili wyważyć między ryzykiem a bezpieczeństwem. Każdy bramkarz powinien w pierwszej kolejności zastanowić się, czy warto ryzykować - dodaje Kahn, krytykując młodszego kolegę.

Jak dowiedział się Kicker, Werder Brema jest zainteresowany pozyskaniem Andreasa Ivanschitza. 29-latkowi po zakończeniu sezonu wygasa kontrakt z FSV Mainz i może zmienić barwy na zasadzie wolnego transferu. Ivanschitza do przeprowadzki mają namawiać jego trzej koledzy z reprezentacji: Zlatko Junuzović, Marko Arnautović i Sebastian Proedl.

• Jakub Błaszczykowski nie zagra z VfB Stuttgart, ale może wystąpić w Lidze Mistrzów

Działacze Borussii nie ukrywają, że chcą przedłużyć z Kehlem jego wygasający w czerwcu kontrakt. Jeśli jednak 33-letni zawodnik pozostanie do końca sezonu tylko rezerwowym, może zadecydować, by skorzystać z oferty jednego z klubów amerykańskiej MLS.

Kontrakt Herrmanna przedłużony

Działacze Borussii M'gladbach poinformowali, że umowa Patricka Herrmanna, który według mediów znajduje się na celowniku Borussii Dortmund, obowiązuje do 30 czerwca 2015 roku.

Czołowy zawodnik zespołu Luciena Favre'a podpisał umowę do 2014 roku, ale uległa ona automatycznemu przedłużeniu z uwagi na fakt, że Herrmann rozegrał już ponad 20 meczów o punkty w sezonie 2012/2013.

Norymberga straci najlepszego obrońcę?

Gdy Philipp Wollscheid przenosił się do Bayeru Leverkusen, wydawało się, że FC Nuernberg nie zdoła go zastąpić. Nadspodziewanie dobrze w tym sezonie radzi sobie jednak Timm Klose. Szwajcar sprawił, że za Wollscheidem w zespole Michaela Wiesingera nikt już nie tęskni.

Czy Der Club zdoła zatrzymać na dłużej Klosego? - Nie ukrywam, że różne kluby - także spoza Bundesligi - już się ze mną kontaktowały. Moim pierwszym partnerem do rozmów pozostaje jednak FCN, ponieważ wiele tej drużynie zawdzięczam - zapewnia 24-latek. Według Bildu kontrakt środkowego obrońcy ważny do 2014 roku wkrótce może zostać przedłużony.