Poniedziałek w La Liga: Gracz Juve na celowniku Realu, kontrowersje wokół CR7
Hiszpańskie media informują, że włodarze Królewskich poważnie interesują się francuskim piłkarzem. Tymczasem San Mames ponownie musiał uciszać wygwizdywany Cristiano Ronaldo.
Radio Cadena SER podała informację, jakoby Florentino Perez wysłał swój prywatny samolot do Werony po ojca jednego z francuskich graczy. Piłkarza Realowi miał rekomendować defensor Raphael Varane. Opcji jest kilka, ale w mediach najczęściej pada nazwisko Paula Pogby z Juventusu Turyn.
Pomocnik do Serie A trafił w zeszłe lato za 3,5 mln euro. W Manchesterze United nie dostawał wielu szans, ale w klubie lidera włoskiej ligi odgrywa już czołową rolę. 19-letni pomocnik zdążył już nawet zadebiutować w reprezentacji Francji.
Pogba miałby zostać na Santiago Bernabeu następcą Xabi Alonso, który wciąż nie przedłużył ważnego do 2014 roku kontraktu.
Garay powróci do Realu?!
Portugalskie media donoszą, że Królewscy rozważają również sprowadzenie Ezequiela Garaya, który dwa lata temu przeniósł się właśnie z Santiago Bernabeu do Benfiki Lizbona. W tym sezonie defensor rozegrał 37 meczów w barwach Orłów, we wszystkich uczestnicząc od pierwszego gwizdka.
Klauzula wykupu Garaya, którym interesuje się również Manchester United, wynosi 20 mln euro, ale ze względu na świetne stosunki pomiędzy klubami, do stolicy miałby powrócić za zaledwie 5,5 mln. W nowym-starym klubie miałby zastąpić Ricardo Carvalho oraz Raula Albiola, którzy po sezonie najprawdopodobniej zmienią otoczenie.
Atletico Madryt w kolejce po Toulalana
Świetne występy Malagi CF w Lidze Mistrzów zrobiły swoje. Andaluzyjczycy mogą sporo zarobić na transferach w lecie, a jednym z kandydatów do odejścia jest Jeremy Toulalan. Pomocnikiem poważnie interesują się włodarze Atletico Madryt, którzy za Francuza musieliby wyłożyć ok. 15 mln euro (klauzula wykupu wynosi dwa razy więcej).
Kontrowersje wokół Ronaldo
Cristiano Ronaldo ponownie został bohaterem Realu Madryt. CR7 ustrzelił dublet i zaliczył asystę w wyjazdowym spotkaniu przeciwko Athletic Bilbao (relacja TUTAJ) Piłkarze i kibice Basków wypominali mu jednak również nadmierną ekspresję przy faulach, odgrażanie się rywalom czy liczne kłótnie z sędzią.
- On nie myśli tylko o futbolu. Jakby tak było, to może nie byłby najlepszym piłkarzem na świecie, ale na pewno wzbudzałby większy respekt - przyznał po spotkaniu Mikel San Jose. Co ciekawe, pomocnik Athletic w jednej z sytuacji chwycił CR7 za głowę i włożył mu palce w oczy.
- Zachowanie publiczności wobec niego to nic nowego, ale to piłkarz, który przy większym nacisku bardziej się motywuje. Rozegrał świetny mecz i to jest najważniejsze - odpowiedział Sergio Ramos.
