Tomasz Asensky: Jesteśmy zbyt litościwi dla rywali
W wyjazdowym spotkaniu z Wartą Olimpia Grudziądz odniosła drugie wiosenne zwycięstwo. Trener Tomasz Asensky nie był jednak do końca zadowolony z postawy swoich podopiecznych.
- Zaraz po meczu spytałem chłopaków dlaczego są tak litościwi, skoro nasi przeciwnicy bezwzględnie wykorzystują nadarzające się okazje. Tak było choćby w Ząbkach, gdzie przegraliśmy z Dolcanem. Zostaliśmy wówczas pozbawieni możliwości doprowadzenia do remisu w końcówce - dodał opiekun Olimpii.
- Futbol jest przewrotny. Moim zdaniem w Ząbkach zagraliśmy lepsze zawody niż w Poznaniu, lecz właśnie stamtąd wracaliśmy bez punktów. Mamy co analizować, bo druga połowa starcia z Wartą była dość chaotyczna - zakończył trener grudziądzan.
Piłka nożna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku! Tylko dla fanów futbolu! Kliknij i polub nas.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.