Maciej Mielcarz: Nie mam pretensji do kolegów
Widzew Łódź zremisował przed własną publicznością z Piastem Gliwice 1:1. Bardzo dobrze w bramce łodzian spisał się Maciej Mielcarz, który został wybrany zawodnikiem meczu.
Po zakończeniu rozgrzewki przed piątkowym spotkaniem trybuny stadionu przy al. Piłsudskiego 138 opuścili kibice, którzy w ten sposób zaprotestowali w sprawie bierności władz Łodzi co do budowy nowego obiektu dla widzewiaków. Do protestu przyłączyli się też piłkarze, którzy wyszli na mecz z pięciominutowym opóźnieniem. - Zarówno my, jak i kibice chcemy na Widzewie nowoczesnego stadionu z prawdziwego zdarzenia. Wszyscy o tym marzymy, robimy wszystko, by właśnie tutaj został wybudowany taki obiekt. Jesteśmy jedynym klubem z Łodzi, który gra w piłkarskiej ekstraklasie. Nowy stadion bez dwóch zdań nam się należy - zakończył.
Pawłowski strzela jak na zawołanie: To zasługa dobrego treningu