Nie stracić dystansu - zapowiedź meczu Lech Poznań - KGHM Zagłębie Lubin

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W niedzielę będący w znakomitej formie Lech Poznań podejmie Zagłębie Lubin. Czy Kolejorz zdoła odnieść czwarte zwycięstwo z rzędu i nie straci dystansu do Legii Warszawa?

Piłkarze Lecha Poznań imponują w ostatnim czasie formą. Po trzech zwycięstwach z rzędu będą chcieli pokazać, że na dobre odczarowali stadion przy ul. Bułgarskiej i znów jest ich twierdzą. Dwa tygodnie temu przełamali fatalną passę pięciu spotkań bez zwycięstwa w roli gospodarza i teraz zrobią wszystko, aby ograć Zagłębie Lubin. Podopieczni Pavla Hapala są jednak nieobliczalni i na pewno będą bardzo groźni. - Zagłębie będzie mocno skoncentrowane. Magia naszego stadionu jest duża dla zespołów tu przyjeżdżających i czasami wpływa to na nie pozytywnie, dzięki czemu wznoszą się na wyżyny swoich możliwości. Zagłębie jest dobrym i niebezpiecznym zespołem, który ma w swoich szeregach dobrych jak na polskie warunki zawodników oraz dobrego trenera potrafiącego to wszystko poukładać - mówi Mariusz Rumak.

Lech musi to spotkanie wygrać, aby nie stracić dystansu do Legii Warszawa, która w sobotę pokonała Pogoń Szczecin 3:1. Jeżeli poznaniacy zagrają tak konsekwentnie jak w Gliwicach to nie powinni się martwić o wynik. - W ostatnich meczach prezentowaliśmy się dobrze i chcemy podtrzymać tendencję widoczną w naszej grze. Musimy to spotkanie kontrolować od pierwszej minuty. Przede wszystkim zwracamy uwagę na siebie, ale wiedząc o mocnych stronach przeciwnika - dodaje trener Kolejorza.

Wszystko wskazuje na to, że niedzielne spotkanie obejrzy ok. 25 tysięcy kibiców. - Mam nadzieję, że ostatnie mecze przyczynią się do tego, że będzie więcej kibiców. Jeżeli ludziom będzie się podobała nasza gra i wyniki, to będziemy zachęcać Wielkopolan do przyjazdu na stadion - kontynuuje Rumak. Do Poznania wybiera się również grupa fanów z Lubina.

Lech do meczu przystąpi osłabiony brakiem kontuzjowanego od dłuższego czasu Manuela Arboledy oraz Patryka Wolskiego, a także Karola Linettego i pauzującego za kartki Aleksandara Toneva. Z kolei w Zagłębiu na pewno nie wystąpi Csaba Horvath, Boris Godal i Costa Nhamoinesu. Do zdrowia wracają Adam Banaś i Szymon Pawłowski, ale w Poznaniu raczej nie wystąpią.

W rundzie jesiennej lechici wygrali 1:0 po golu Vojo Ubiparipa.

Lech Poznań - KGHM Zagłębie Lubin / niedziela, 21.04.2013, godz. 17.00

Przewidywane składy:

Lech Poznań: Burić - Ceesay, Wołąkiewicz, Kamiński, Henriquez - Murawski, Trałka - Lovrencsics, Hamalainen, Możdżeń - Ślusarski.

KGHM Zagłębie Lubin: Gliwa - Rymaniak, Tunczew, Widanow, Cotra - Bilek, Rakowski, Błąd, Jeż, Małkowski - Papadopulos.

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).

Zamów relację z meczu Lech Poznań - KGHM Zagłębie Lubin Wyślij SMS o treści PILKA.ZAGLEBIE na numer 7355 Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Lech Poznań - KGHM Zagłębie Lubin Wyślij SMS o treści PILKA.ZAGLEBIE na numer 7136 Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
amalfitano
21.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Każde punkty będą dla ZL sukcesem. Nawet remis będzie cenny, patrząc na ostatnie wyniki innych drużyn. Szkoda, że podobno Pawłowski ciągle nie jest gotowy do gry, choć z drugiej strony zawieszo Czytaj całość