Bitwa o Wayne'a Rooneya trwa w najlepsze

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Arsenal Londyn nie robi żadnych uników w stosunku do Wayne'a Rooneya. Nawet współwłaściciel Kanonierów Alisher Usmanov oznajmił, że dla Anglika przejście na Emirates Stadium byłoby sporym sukcesem.

- Jest on świetnym zawodnikiem. Jeżeli przyjdzie, to będzie to wielki sukces zarówno dla Arsenalu jak i dla samego Rooneya - powiedział bez ogródek udziałowiec Arsenalu Londyn Alisher Usmanov.

Arsene Wenger również nie krył się z tym, że bardzo zależy mu na Waynie Rooneyu. Ponadto Kanonierzy mają fundusze do tego, by sięgnąć po reprezentanta Anglii. Jego partnerem w ataku miałby być Gonzalo Higuain, który jest o krok od podpisania kontraktu z Arsenalem.

- Moim zdaniem Arsene sam wie najlepiej co zrobić. My udziałowcy możemy powiedzieć, co nam się nie podoba w kierowaniu przez trenera drużyną i wskazać kierunek, w którym to powinno zmierzać. Jednak uważam, że jest on znakomitym trenerem, co zdołał udowodnić chociażby w tym sezonie - dodał Usmanow (posiada niecałe 30 procent udziałów w klubie).

Do gry w Arsenalu namawia Rooneya także były gracz londyńskiego zespołu John Hartson. - Myślę, że transfer Rooneya byłyby fantastycznym ruchem, ponieważ przeżywa on właśnie szczyt swoich możliwości. Wayne ma dopiero 27 lat i to w tym stadium piłkarskiej kariery zawodnicy są w stanie zaprezentować pełnię swoich walorów. Jego doświadczenie z gry w United ma niebagatelne znaczenie - powiedział Walijczyk.

Źródło artykułu: