Plan minimum wykonany, Legia bez ciśnienia

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Piłkarze, sztab szkoleniowy oraz sympatycy Legii Warszawa mogli odetchnąć z ulgą w środowy wieczór. Wojskowi jesienią na pewno będą grać w europejskich pucharach.

Zwycięski remis przypadł w udziale Legii Warszawa. Decydująca okazała się zdobyta przed tygodniem wyrównująca bramka w Molde. Mimo nerwowej końcówki w rewanżu, po ostatnim gwizdku rumuńskiego arbitra, piłkarze z Łazienkowskiej 3 mogli w górę wznieść ręce w geście triumfu.

- Zeszło z nas ciśnienie, jakie czuliśmy przed tym dwumeczem. Ale plan minimum został wykonany - z ulgą przyznał Miroslav Radović.

Wojskowi teraz czekają na rywala w IV rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów. Mecze zostaną rozegrane 21 i 28 sierpnia. - Mamy przed sobą dwa ważne spotkania. Jeśli wygramy, to awansujemy, dlatego postaramy się zrobić wszystko, żeby Legia ponownie zagrała w Lidze Mistrzów - zapewnił "Bratko". - Zagramy bez presji, bo plan minimum już wykonaliśmy - dodał.

Źródło artykułu:
Komentarze (5)
avatar
barabasz
8.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Masa wzmocnień, wielcy piłkarze a sama gra do kitu. Bez polotu bez dokładnych podań strzałów czyli miernota. Legia na kluby ligowe jest silna ale już w rozgrywkach międzynarodowych pokazuje swo Czytaj całość
avatar
kemik81
8.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Za mało armat w ofensywie. Przydałby się jeszcze jakiś transfer, tym bardziej, że wiadomo iż kasa będzie choćby za grupową w LE.  
avatar
szymon116
8.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Legioniści cieszyli się wczoraj jakby osiągnęli fazę grupową LM, 20 lat temu bez takich pieniędzy Leszek Pisz z kolegami wciągnęliby takie Molde nosem  
avatar
Ahri
8.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No że bez presji to dobrze. Ale bez tego minimalizmu proszę. Ma być ciśnienie, ma być pierdol...cie. Plany minimum są dla sprzedawców w drogeriach (nie obrażając oczywiście nikogo).