W tym artykule dowiesz się o:
Transfer Soboty pilotował Marek Citko, który po raz pierwszy z Belgami rozmawiał
przed spotkaniem Club Brugge - Śląsk. Dlaczego reprezentant trafił do Brugii, a nie np. do Bundesligi? - Ta umowa gwarantuje Waldkowi zabezpieczenie finansowe. Jak będzie rozsądnie żył, to emeryturę ma zapewnioną. Ważne również było, że to klub, który go chciał. Spokojnie też może posługiwać się tam językiem niemieckim, który bardzo dobrze zna. Wreszcie nie zapomni o nim reprezentacja. Ma też klauzulę odstępnego, więc jeśli będzie dobrze grał, szybko może trafić do innego zespołu - powiedział Citko w rozmowie z Gazetą Wrocławską.
Były piłkarz nie zdradził, jaka jest dokładnie klauzula odstępnego. Ujawnił jedynie, że znajduje się ona w przedziale 5-10 mln euro. Waldemar Sobota ma kapitalny sezon. Udane występy w barwach Śląska zaowocowały powołaniami do reprezentacji Polski, która już w piątek zagra z Czarnogórą w ramach el. MŚ 2014.
Cała rozmowa w Gazecie Wrocławskiej.
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
