Kolejna zmiana lidera, sypnęło niespodziankami - wyniki sobotnich meczów 10. kolejki gr. wschodniej II ligi

Podziałem punktów zakończyły się derby Elbląga pomiędzy Olimpią a Concordią. Skorzystała z tego Stal Stalowa Wola, która ograła Garbarnię Kraków i została nowym liderem rozgrywek.

Mateusz Lis
Mateusz Lis

Spotkanie pomiędzy Stalą Stalowa Wola a Garbarnią Kraków znakomicie rozpoczęło się dla gospodarzy. Już w 5. minucie Patryk Tur skierował piłkę do bramki wykorzystując dobre dośrodkowanie partnera. W kolejnych minutach nadal przeważali gospodarze, a w meczu nie było się bez kontrowersji. W 25. minucie arbiter podyktował rzut karny dla Stalówki, ale po chwili zmienił swoją decyzję. Stalowowolanie jednak jeszcze przed przerwą podwyższyli prowadzenie. Gola znów przyniosło dośrodkowanie, a tym razem skuteczną główką popisał się Wojciech Reiman. Garbarnia w całym meczu nie stworzyła sobie zbyt wielu klarownych okazji. Co prawda chwilę po zmianie stron piłka zatrzepotała nawet w siatce gospodarzy, ale sędzia odgwizdał spalonego. Dzięki temu zwycięstwu Stal zrównała się punktami z Olimpią i jest obecnie liderem rozgrywek.

Po ostatnich dobrych meczach tym razem zawiódł Motor Lublin, który zaledwie zremisował z przeciętnie spisującym się Radomiakiem Radom. Przez długi czas nic nie zwiastowało, że gospodarze stracą w sobotę punkty. Prowadzili już nawet 2:0. Pierwszą bramkę zdobył Damian Kądzior wykorzystując dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego. Chwilę po zmianie stron podwyższył niezawodny Maciej Tataj. Dwubramkowe prowadzenie mocno rozluźniło gospodarzy. Popełnili oni prosty błąd i już w 48. minucie Leandro zdobył bramkę kontaktową. W 62. minucie ręką we własnym polu karnym zagrał Sebastian Orzędowski. Zawodnik Motoru dostał czerwoną kartkę, a w dodatku "jedenastkę" pewnie wykorzystał Leandro. Do końca spotkania już za wiele się nie wydarzyło i mecz zakończył się podziałem punktów.

45 minut później niż pierwotnie planowano zaczęły się derby Elbląga. Przyczyną opóźnienia meczu był zły stan murawy wywołany obfitymi opadami deszczu. W trudnych warunkach szybciej odnaleźli się piłkarze Concordii. W 12. minucie Jakub Zejglic wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Znakomitą asystę przy tym golu zaliczył Adrian Stępień. Olimpia odpowiedziała w 29. minucie. W polu karnym najsprytniejszy był Anton Kołosow. Więcej goli w Elblągu już nie padło. Olimpia po tym remisie nie jest już liderem rozgrywek.

Największych emocji dostarczyło spotkanie w Legionowie, gdzie Legionovia grała z Siarką Tarnobrzeg. Mecz zdecydowanie lepiej rozpoczął się dla gości, którzy objęli prowadzenie już w 5. minucie. Marcin Truszkowski wykorzystał ogromne zamieszanie w polu karnym. Dwadzieścia minut później wyrównał Paweł Wolski, który otrzymał dobre podanie z głębi pola i podciął piłkę nad wychodzącym bramkarzem. W kolejnych minutach obie strony miały swoje okazje. Obaj bramkarze spisywali się jednak bardzo dobrze pomiędzy słupkami. O losach meczu zadecydowało szalone sześć minut. W 63. minucie Szymon Lewicki wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie i zdobył gola głową. Jednak już dwie minuty później znów był remis. Truszkowski wykorzystał fatalny błąd doskonale broniącego do tej pory Marcina Marcinkowskiego. Nie minęło pięć minut, a piłka znów znalazła drogę do siatki. Lewicki ponownie oddał dobry strzał głową i ustalił wynik spotkania na 3:2 dla gospodarzy.

Do największej niespodzianki doszło za to w Puławach, gdzie Wisła podejmowała outsidera z Nowego Dworu Mazowieckiego. Wszystko zaczęło się zgodnie z planem. Gospodarze szybko objęli prowadzenie, a małe zamieszanie po rzucie rożnym wykorzystał Michał Budzyński. Gospodarze spokojnie kontrolowali przebieg wydarzeń i niespodziewanie tuż przed przerwą padło wyrównanie po trafieniu Szymona Kiwały. Dziesięć minut po przerwie kibice w Puławach byli jeszcze bardziej w szoku. Reinaldo Melao okazał się sprytniejszy od bramkarza puławian. Gospodarze starali się zaatakować, ale dobrze zorganizowana była w sobotę obrona nowodworzan. W bramce nieźle spisywał się również Erwin Sak. Goście pogrążyli Wisłę w końcówce meczu. Strzał Kamila Szczepańskiego bramkarz Dumy Powiśla jeszcze obronił, ale wobec dobitki Przemysława Szabata był już bezradny.

Wyniki sobotnich meczów 10. kolejki gr. wschodniej II ligi:

Stal Stalowa Wola - Garbarnia Kraków 2:0 (2:0)
1:0 - Tur 5'
2:0 - Reiman 38'

Motor Lublin - Radomiak Radom 2:2 (1:0)
1:0 - Kądzior 25'
2:0 - Tataj 46'
2:1 - Leandro 48'
2:2 - Leandro 63' (k.)

Olimpia Elbląg - Concordia Elbląg 1:1 (1:1)
0:1 - Zejglic 12'
1:1 - Kołosow 29'

Legionovia Legionowo - Siarka Tarnobrzeg 3:2 (1:1)
0:1 - Truszkowski 5'
1:1 - Wolski 24'
2:1 - Lewicki 63'
2:2 - Truszkowski 65'
3:2 - Lewicki 69'

Wisła Puławy - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1:3 (1:1)
1:0 - Budzyński 5'
1:1 - Kiwała 43'
1:2 - Melao 55'
1:3 - Szabat 88'

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×