Premier League: Boruc z piątym z rzędu meczem bez puszczonego gola, męczarnie Chelsea

Artur Boruc po raz piąty z rzędu zachował czyste konto w Premier League. Southampton ograło Swansea City 2:0. W drugim spotkaniu Chelsea wygrała (nie bez problemów) z Norwich City.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski

W niesamowitej formie jest Southampton, a razem ze Świętymi Artur Boruc. Uprzedzając fakty - Polak w piątym kolejnym spotkaniu Premier League nie wpuścił gola. Działo się to w niedzielnym pojedynku ze Swansea City. Boruc popisał się kilkoma świetnymi interwencjami. Southampton wygrało 2:0 i zajmuje czwartą lokatę. W dorobku ma już 14 punktów.

W równolegle rozgrywanym starciu Chelsea Londyn rywalizowała z Norwich City. Jose Mourinho zrobił kolejne przetasowanie w ataku i tym razem szansę otrzymał Demba Ba. Już w czwartej minucie wziął udział przy trafieniu dla Chelsea. Jego podanie do Oscara zostało zakończone przez Brazylijczyka skutecznym strzałem.

Jednak tak szybko zdobyty gol nie podziałał mobilizująco na gości. Ci nie rozgrywali swoich akcji z takich rozmachem, jakby był bezbramkowy remis. Wprawdzie powinni zdobyć kolejne gole, ale brakowało skuteczności.

Po zmianie stron The Blues nie grali dobrze. Coraz groźniejsze były Kanarki i 22 minuty przed końcem doprowadzili do wyrównania. Anthony Pilkington z pięciu metrów zdobył gola. Dopiero w 85. minucie podopiecznym Jose Mourinho udało się ponownie wyjść na prowadzenie. Dość szczęśliwie do siatki trafił Eden Hazard, a 60 sekund później kapitalnym technicznym strzałem popisał się Willian, uzyskując tym samym swoją pierwszą bramkę w barwach Chelsea. Londyńczycy zwyciężyli 3:1 i zajmują trzecią lokatę.

Southampton - Swansea City 2:0 (1:0)
1:0 - Lallana 19'
2:0 - Rodriguez 83'

Norwich - Chelsea 1:3 (0:1)
0:1 - Oscar 4'
1:1 - Pilkington 68'
1:2 - Hazard 85'
1:3 - Willian 86'

Piłka nożna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku! Tylko dla fanów futbolu! Kliknij i polub nas.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×