Katastrofalna murawa na poznańskim stadionie
We wtorek piłkarska reprezentacja Polski bezbramkowo zremisowała z Irlandią. Niestety, ale murawa na stadionie w Poznaniu pozostawiła wiele do życzenia i na pewno nie ułatwiała gry.
- Warunki nie pozwalały na jakąś grę finezyjną czy techniczną, bo jednak było widać, że ta futbolówka skakała i raczej trzeba się było dostosować do boiska i próbować grać górnymi piłkami. Wiadomo, że zespół Irlandii w tym elemencie jest mocny - mówił bez ogródek Robert Lewandowski. - Starałem się, ale boisko nie pomagało. To był mecz walki, nikomu nie można tego odmówić. Trzeba było dużo walczyć w powietrzu - zaznaczył natomiast Łukasz Teodorczyk z poznańskiego Lecha.
- Trzeba jak najszybciej dostosować się do tego, jakie warunki panują na boisku. Nie ma co narzekać - dla obu zespołów warunki są takie same. Oczywiście można mówić, że zespół, który jest bardziej techniczny, zawsze większe szanse będzie miał w tym, aby budować swoje akcje po ziemi. Staraliśmy się jednak odpłacić Irlandczykom tym samym czyli walką i wydaje mi się, że wyglądało to nieźle - podkreślił natomiast Jakub Błaszczykowski.