Starcie dwóch odmiennych defensyw - zapowiedź meczu GKS Jastrzębie - Kmita Zabierzów

Jastrzębianie są chyba najbardziej zaskakującym zespołem zaplecza ekstraklasy. Piłkarze GKS-u potrafią wygrać z pewniakiem do awansu oraz przegrać z ligowym kopciuszkiem. W swoim ostatnim pojedynku GKS poległ w Czechowicach - Dziedzicach przegrywając z Podbeskidziem Bielsko Biała aż 0:4. O tak dotkliwej porażce podopieczni Jerzego Wyrobka zapewne będą chcieli zapomnieć jak najszybciej. Najbliższą ku temu okazją będzie najbliższy mecz z Kmitą Zabierzów.

Mariusz Wójcik
Mariusz Wójcik

O tym, ze GKS Jastrzębie potrafi się podnieść przekonaliśmy się już wiele razy. Najlepszym przykładem jest choćby zwycięstwo w Łodzi z Widzewem. Jastrzębianie po dwóch porażkach z rzędu potrafili się podnieść. Dotkliwa porażka z Bielskiem na pewno negatywnie wpłynęła na morale zespołu, którego gnębią także problemy finansowe. Klub ma zaległości nie tylko wobec piłkarzy, ale również względem ochrony. Niewiele brakowało, a ostatnie "domowe" spotkanie GKS-u ze Stalą zakończyło by się walkowerem dla gości. W ostatniej chwili prezes Joachim Langer dogadał się z firmą zabezpieczającą mecze w Jastrzębiu i mecz doszedł do skutki.

Styl gry, jaki ostatnio prezentowali jastrzębianie był zadowalający. Coraz spokojniejsza i pewniejsza gra w defensywie sprawiła, że w dwóch meczach GKS nie stracił gola. Wszystko diametralnie zmieniło się w meczu z Podbeskidzie. Wtedy fatalnie zaprezentowali się środkowi obrońcy. Marcin Staniek za brutalny faul wyleciał z boiska, którego postawa w przekroju całego pobytu na boisku była fatalna. Jego dużo młodszy kolega Adam Wrzask popełnił dwa kardynalne błędy, które zakończyły się celnymi trafieniami bielszczan.

Zupełnie odmienny styl prezentują sobotni rywal GKS-u - Kmita Zabierzów. Zespół z Małopolski jak do tej pory stracił najmniej bramek w lidze, bo tylko osiem. Dużo gorzej jest ze zdobywaniem goli. Zabierzowianie mają na koncie raptem pięć trafień. Gra, która skupia się przede wszystkim na defensywie sprawia, że Kmita jest najczęściej remisującą jedenastką. Osiem remisów, jakie piłkarze spod Krakowa odnieśli w I lidze pozwalają zajmować im odległe, czternaste miejsce w tabeli.

Tak odmienne nastawienie obu zespołów niemalże w stu procentach gwarantuje, że sobotnie spotkanie pomiędzy preferującym otwartą grę z kontry GKS-em Jastrzębie, a dobrze poukładaną z tyłu Kmitą Zabierzów będzie bardzo wyrównane.

GKS Jastrzębie - Kmita Zabierzów / sob 11.10.2008 godz. 18.00

Przewidywane składy:

GKS Jastrzębie: Kafka - Pielorz, Wrześniak, Wrzask, Bednarek - Woźniak, Kostecki, Wilczek, Wieczorek - Żbikowski, Narwojsz.

Kmita Zabierzów: Różalski - Makuch, Cios, Romuzga, Powroźnik, Gawęcki, Bębenek, Zawadzki, Fabianowski, Kościukiewicz, Bagnicki.

Zamów relację z meczu GKS Jastrzębie - Kmita Zabierzów
Wyślij SMS o treści SF KMITA na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu GKS Jastrzębie - Kmita Zabierzów
Wyślij SMS o treści SF KMITA na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×