Raport SportoweFakty.pl: Dwa miesiące bez ofiar - Urban siódmym zwolnionym. Wygrał 57,5 proc. meczów

Ostatnim zwolnionym szkoleniowcem był Czesław Michniewicz, którego 22 października w Podbeskidziu Bielsko-Biała zastąpił Leszek Ojrzyński. Tydzień później z posadą trenera Górnika Zabrze pożegnał się też Adam Nawałka, którego miejsce zajął Ryszard Wieczorek, ale to przypadek wyjątkowy - Nawałka objął przecież reprezentację Polski.

Urban pracował w Legii od czerwca 2012 roku, gdy zastąpił przy Łazienkowskiej 3 Macieja Skorżę, który z kolei przyszedł do Legii w czerwcu 2010 roku poniekąd w miejsce zwolnionego trzy miesiące wcześniej właśnie Urbana. Zakończona w czwartek przygoda była bowiem jego drugą z Wojskowymi. W pierwszej, trwającej niemal trzy sezony kadencji dwukrotnie sięgał z Legią po wicemistrzostwo Polski, plasując się za plecami prowadzonej przez... Skorżę Wisły. Dorzucił do tego zdobycie Pucharu Polski.

Teraz Urban pracował w Legii o połowę krócej, ale w sezonie 2012/2013 odzyskał dla stołecznego klubu mistrzostwo Polski po siedmiu latach przerwy i zdobył też kolejny Puchar Polski, co dało Wojskowymi pierwszy od 1995 roku dublet. Opuszcza Warszawę jako lider T-Mobile Ekstraklasy, ale cieniem na jego pracę rzucają się wyniki w europejskich pucharach.

W pierwszym sezonie nie awansował do fazy grupowej Ligi Europejskiej, odpadając w ostatniej rundzie eliminacji z Rosenborgiem Trondheim, a w bieżącym sezonie nie udało mu się wprowadzić Legii do upragnionej Ligi Mistrzów. W eliminacjach do niej legioniści pokonali tylko amatorów z walijskiego New Saints FC i zanotowali cztery remisy w dwumeczach z Molde FK i Steauą Bukareszt - przez Norwegów się prześlizgnęli, ale przez Rumunów już nie i wylądowali w Lidze Europejskiej.

W fazie grupowej tych rozgrywek mistrzowie Polski byli o krok od ustanowienia niechlubnego rekordu, ale w ostatniej kolejce uratowali twarz, pokonując Apollon Limassol. Z Pucharem Polski w bieżącym sezonie pożegnali się na etapie 1/8 finału.

Jan Urban pracował w Legii 567 dni. Poprowadził ją w 51 ligowych meczach, wygrywając 67 procent spotkań. Co ciekawe, każdą z rund w której prowadził Legię, ta zdobywała najwięcej punktów spośród wszystkich drużyn T-Mobile Ekstraklasy. Jego zwolnienie to jasny sygnał, że Legia ma apetyt na dobre wyniki w Europie, a ie zadowala się dominacją w kraju.

Licząc wszystkie oficjalne rozgrywki, prowadził Legię w 80 meczach - 46 z nich zakończyło się zwycięstwami Wojskowych, czyli 57,5 procent wszystkich gier.

Kto, gdzie, kiedy - jak trenerzy T-Mobile Ekstraklasy tracą pracę w sezonie 2013/2014*:

* - stan na 19 grudnia 2013 roku ** - meczów / punktów *** - liczone dla trenerów, którzy mieli przyjemność poprowadzić zespół przez dwie pełne rundy poprzedzone swoim okresem przygotowawczym

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.