Reprezentant Łotwy rozwiązał kontrakt z Piastem. "Czas w Gliwicach był na plus"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wietrzenie szatni w Gliwicach trwa. Czwartym zawodnikiem, który zimą opuszcza przy Okrzei jest etatowy reprezentant Łotwy. Pomocnik rozwiązał swoją umowę z Piastem.

W tym artykule dowiesz się o:

Artis Lazdins nie jest już piłkarzem Piasta Gliwice.

[i]

- Ta decyzja była podjęta wspólnie. Doszliśmy z trenerami do wniosku, że tak będzie najlepiej dla obu stron i rozwiązałem kontrakt z Piastem[/i] - opisuje kulisy swojego odejścia z Gliwic Lazdins.

Zawodnik spędził przy Okrzei 1,5 roku.

- Czas spędzony w Gliwicach oczywiście zapisuję na plus. Nie żałuję niczego i cieszę się, że mogłem grać dla Piasta. Coś się jednak w życiu zawsze kończy. To było dobre półtora roku - zapewnia reprezentant Łotwy.

W minionej rundzie pomocnik nie grał zbyt wiele. Na boisku pojawił się zaledwie siedmiokrotnie i tylko dwa razy grał przez 90 minut. Dlatego też nie do końca zaskoczeniem jest to, że sztab szkoleniowy zrezygnował z jego usług.

[i]

- Nie jestem rozczarowany, ponieważ w piłce nożnej dzieją się takie rzeczy jak ta, która spotkała mnie. Nie można się załamywać z tego powodu, tylko trzeba iść dalej. Takie jest życie piłkarza [/i]- mówi 27-latek.

Jakie są zatem plany na przyszłość Łotysza?

- W tej chwili mój agent szuka dla mnie nowego klubu. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Mam nadzieję, że już niedługo będę miał nowy zespół - podsumowuje Artis Lazdins.

Przypomnijmy, że w zimie szeregi Piasta opuściło już trzech piłkarzy. Mariusz Zganiacz rozwiązał umowę z niebiesko-czerwonymi i związał się z GKS-em Tychy, Tomas Docekal do tyskiej drużyny został wypożyczony na pół roku, a Collins John za porozumieniem stron odszedł z Gliwic. Drogi "ucieczki" z Okrzei szuka również Łukasz Krzycki. Defensor walczy o rozwiązanie umowy, a gdy się to stanie, to najpewniej trafi... do Tych.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu:
Komentarze (0)