W tym artykule dowiesz się o:
Faworytem pojedynku na Stadio Artemio Franchi byli gospodarze, którzy w ciągu tygodnia wywalczyli awans do finału Pucharu Włoch. Od początku pojedynku lepsze wrażenie sprawiał jednak zespół Waltera Mazzarriego, który często gości w polu karnym Neto. Już w pierwszym kwadransie do dogodnych okazji strzeleckich doszli Diego Milito i Rodrigo Palacio.
Wynik otworzył w 34. minucie Palacio, który otrzymał dokładnie podanie od Fredy'ego Guarina. Fiołki wyrównały tuż po zmianie - Juan Cuadrado uderzył z ponad 20 metrów, a zasłonięty Samir Handanović nie zdążył z interwencją i przepuścił niezbyt mocny strzał.
Gdy wydawało się, że Fiorentina zaczyna przejmować kontrolę nad pojedynkiem, Yuto Nagatomo dośrodkował z lewego skrzydła przed bramkę, a Mauro Icardi uprzedził obrońców i mocnym uderzeniem pokonał Neto. Jak się okazało, strzał Argentyńczyka rozstrzygnął losy pojedynku, ponieważ podopieczni Vincenzo Montelli w końcówce mieli zbyt mało argumentów, by raz jeszcze pokonać golkipera Interu.
W 68. minucie na placu gry pojawił się Mario Gomez, dla którego był to powrót po 5-miesięcznym rozbracie z futbolem spowodowanym kontuzją. Poprzednio Niemiec wystąpił 15 września ubiegłego roku. Niestety Rafał Wolski, który przed tygodniem zdobył swojego premierowego gola w Serie A, tym razem nie otrzymał szansy od sztabu szkoleniowego Fiorentiny.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
ACF Fiorentina - Inter Mediolan 1:2 (0:1) 0:1 - Palacio 34' 1:1 - Cuadrado 46' 1:2 - Icardi 65'
Składy: Fiorentina:
Neto - Diakite, Rodriguez (62' Tomović), Compper - Cuadrado (80' Matri), Aquilani, Pizarro, Fernandez, Vargas - Ilicić, Joaquin (68' Gomez). Inter:
Handanović - Rolando, Samuel, Jesus - Jonathan, Guarin (72' Taider), Kuzmanović, Hernanes, Nagatomo (87' D'Ambrosio) - Milito (56' Icardi), Palacio. TABELA SERIE A ->>>
na Instagramie 
na Facebooku 
