Primera Division: Demonstracja siły Barcy przed El Clasico, rekord Messiego

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

FC Barcelona przed starciem z Realem Madryt urządziła sobie wielki strzelecki trening. Hat-tricka zaliczył Lionel Messi, który pobił kolejny rekord.

Trener Gerardo Martino zdecydował się posadzić na ławce rezerwowych Cesca Fabregasa i Neymara, a obok Lionela Messiego pojawili się Pedro Rodriguez oraz Alexis Sanchez. Chilijczyk już w 18. minucie zaliczył asystę, a z najbliższej odległości swój strzelecki dorobek poprawił drugi najlepszy gracz globu.

Od tego momentu defensywa gości miała coraz więcej problemów z atakami mistrza Hiszpanii i momentalnie zrobiło się 3:0. Najpierw do pustej siatki 17. gola w tym sezonie zdobył Sanchez, a po chwili kapitalnym strzałem z dystansu popisał się Andres Iniesta.

Po zmianie stron Barca kontrolowała przebieg meczu, ale dopiero po godzinie gry swojego drugiego gola w tym meczu zdobył Messi. Argentyńczyk tym samym został najlepszym strzelcem w historii klubu - było to dla niego 370 trafienie w meczach oficjalnych oraz nieoficjalnych i w końcu udało mu się poprawić przedwojenny wyczyn Paulino Alcantary.

Przeciwko Osasunie na listę strzelców wpisał się również Cristian Tello, który tuż po wejściu na boisku popisał się kapitalną akcją i strzałem zza pola karnego wprost do siatki Andresa Fernandeza. Uskrzydleni gospodarze nie mieli zamiaru zastopować i ostatecznie hat-tricka skompletował Messi, który w tym sezonie ma na koncie już 18. ligowych trafień. Argentyńczyk do swojego konta dołożył jeszcze asystę przy golu Pedro i ostatecznie zakończyło się wynikiem 7:0.

Betis Sewilla jedną nogą jest w ćwierćfinale Ligi Europejskiej, ale na rodzimym podwórku prezentuje się dalej poniżej oczekiwań. Tym razem Andaluzyjczycy bezbramkowo zremisowali na wyjeździe z Elche. Cały mecz na środku obrony gości rozegrał Damien Perquis.

Elche CF - Betis Sewilla 0:0

FC Barcelona - Osasuna Pampeluna 7:0 (3:0) 1:0 - Messi 18' 2:0 - Sanchez 22' 3:0 - Iniesta 34' 4:0 - Messi 63' 5:0 - Tello 78' 6:0 - Messi 88' 7:0 - Pedro 90'

Składy:

FC Barcelona: Valdes - Alves, Bartra, Mascherano (83' Adriano), Alba - Busquets, Xavi (61' Song), Iniesta - Pedro, Messi, Sanchez (77' Tello).

Osasuna Pampeluna: Fernandez - Oier, Damia, Loties, Arribas - Silva, Cejudo, Loe, Torres (70' Punal), Armenteros (62' Lobato) - Riera (84' Acuna).

Żółte kartki: Mascherano (Barcelona) oraz Arribas, Cejudo (Osasuna).

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu:
Komentarze (26)
user1910
17.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeszcze tydzień temu Kibice Barcelony płakali jaka to ich Barca jest słaba a teraz po wygranej z jakimiś kelnerami z Pampelumy 7:0 piszą na forach że są pewni zwyciestwa z Realem xD  
avatar
AntyFarsa
16.03.2014
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Mostowiak możesz odwołać łoże. Znam już wynik. 3-1 dla realu.  
avatar
AntyFarsa
16.03.2014
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Mostowiak możesz odwołać łoże. Znam już wynik. 3-1 dla realu.  
avatar
DamianCKM
16.03.2014
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Osasuna grała tak jakby z góry się poddawała no i efekty były takie jak widać.  
avatar
RzeszówCrump
16.03.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ja kibic Realu boję się o mój klub, bo wygrana Barcelony z jedną z najlepszych drużyn 7:0 to nie lada wyczyn. Typuje 3:1 dla Realu za tydzień.