Dariusz Wójtowicz jednak "ukręcił bat z gó***"! Świetny bilans Puszczy Niepołomice

- Z gó*** bata nie ukręcisz - stwierdził po przegranym 2:5 meczu 14. kolejki I ligi z Arką Gdynia trener Puszczy Niepołomice Dariusz Wójtowicz. Tymczasem sztuka ta trenerowi Żubrów się udała!

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Była to wówczas trzecia kolejna porażka Puszczy, przez co beniaminek wylądował na dnie I-ligowej tabeli. Po 14. kolejce niepołomiczanie mieli pięć punktów straty do pierwszego bezpiecznego miejsca w tabeli, a słowa trenera Wójtowicza mogły świadczyć o jego bezradności.

Klasę szkoleniowca i drużyny poznaje się jednak po tym, jak reagują w kryzysowych sytuacjach, a Wójtowicz i jego piłkarze zareagowali - jakby to ujął Henryk Kasperczak - pozytywnie.

Od wspomnianego meczu z Arką Puszcza wygrała pięć z sześciu kolejnych spotkań i w omawianym okresie wynikami ustępuje na drugim froncie tylko liderującemu Górnikowi Łęczna!

Żubry kolejno pokonały Energetyka ROW Rybnik (1:0), Dolcan Ząbki (2:1), Kolejarza Stróże (3:2), przegrały z GKS-em Bełchatów (0:2), wygrały z Chojniczanką Chojnice (2:0) i ostatnio z Olimpią Grudziądz (1:0).

Najlepsi w I lidze między 14. a 20. kolejką:

Drużyna Dorobek Bilans meczów Bilans bramkowy
Górnik Łęczna 16 pkt 5-1-0 9:1
Puszcza Niepołomice 15 5-0-1 9:5
Arka Gdynia 13 4-1-1 13:9
Sandecja Nowy Sącz 10 2-4-0 8:5
Termalica Bruk-Bet Nieciecza 10 3-2-1 7:7

Dzięki tym wynikom Puszcza wskoczyła z ostatniego miejsca w tabeli I ligi na 10. pozycję i zamiast 5 punktów straty do bezpiecznej lokaty ma 3 "oczka" przewagi nad strefą spadkową. Dwa wiosenne zwycięstwa odniosła bez swojego najlepszego ofensywnego gracza Sebastiana Janika, który chciał odejść do Ruchu Chorzów i pozostaje w zawieszeniu.

- To dopiero początek rundy i nie zachłystujemy się tym - tonuje nastroje trener Wójtowicz.

Opiekun Puszczy miał trzy powody, by cieszyć się z ostatniej wygranej z Olimpią. Oprócz zdobycia trzech punktów jego zespół utarł nosa faworyzowanemu rywalowi złożonemu z doświadczonych graczy: - Z Olimpią stoczyliśmy nie bitwę, a wojnę. To był mecz 800 występów w ekstraklasie, jakie mają na koncie zawodnicy Olimpii, do trzech gier naszych zawodników. I to było widać na boisku. Większą kulturę i dojrzałość miała Olimpia, ale my podjęliśmy rękawicę.

Trzeci powód? - Zwycięstwo z Olimpią to nasz największy sukces. Poza tym w
drugim meczu z rzędu nie straciliśmy bramki, co wcześniej się nie zdarzało. Zawodnicy, którzy przyszli w przerwie zimowej, dali drużynie radość.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Puszcza Niepołomice - Olimpia Grudziądz 1:0

Puszcza Niepołomice utrzyma się w I lidze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×