Sergio Ramos przed finałem: Występ Diego Costy? W ogóle się tym nie przejmuje

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Stoper Królewskich zapewnia, że nie ma dla niego znaczenia, czy snajper Atletico zagra w finale. Przekonuje, iż skupia się tylko na grze swojej i kolegów z drużyny.

Diego Costa jest zdecydowanie najskuteczniejszym piłkarzem Atletico Madryt w dobiegającym końca sezonie. Brazylijczyk z hiszpańskim paszportem zdobył do tej pory aż 36 goli, z czego 8 w Lidze Mistrzów. Problemy zdrowotne snajpera niepokoją - co zrozumiałe - kibiców Los Colchoneros, ale wszystko wskazuje na to, że 25-latek ostatecznie będzie mógł pojawić się na placu gry.

[i]

- Występ Costy? W ogóle się tym nie przejmuję[/i] - przyznaje Sergio Ramos, dając do zrozumienia, iż nie obawia się rywalizacji z bramkostrzelnym rywalem. - Martwię się o kolegów, a zwłaszcza Benzemę, Ronaldo i Pepe, którzy zmagali się z urazami w ciągu tygodnia. O przeciwnikach natomiast nie pomyślałem nawet przez minutę - wyjaśnia autor dwóch goli w półfinale z Bayernem Monachium.

Jaki sposób na pokonanie derbowego przeciwnika mają Królewscy? - Na przestrzeni całego sezonu rozegraliśmy więcej niż tylko dwa dobre mecze w Monachium i finale Pucharu Króla. Musimy ponownie zagrać z poświeceniem i oddaniem oraz odpowiednią motywacją, doceniając to, że wreszcie dotarliśmy do finału Ligi Mistrzów. Ważne, byśmy wracali do domu z podniesioną głową i by nikt nie mógł nas krytykować - przekonuje Ramos.

Madryckie drużyny zmierzyły się w tym sezonie czterokrotnie, a Real odniósł dwa zwycięstwa. Czy Królewscy zagrają tak dobrze jak w dwumeczu w Pucharze Króla? - Tamte pojedynki wygraliśmy zasłużenie i powinny stanowić one dla nas punkt wyjścia. W finale liczyć będą się jednak przede wszystkim detale i one zadecydują o tytule. Zwykle w najważniejszych spotkaniach gramy na miarę oczekiwań, ale trzeba pamiętać, że Atletico jest bardzo groźne, zwłaszcza przy stałych fragmentach gry - tłumaczy Iker Casillas.

Doświadczony golkiper Realu wystąpił w finale Champions League przed 12 laty. Dla jego vis a vis Thibaut Courtois sobotni pojedynek będzie pierwszym o Puchar Europy. - Jest fantastycznym bramkarzem, zalicza wiele klasowych występów i w efekcie ma przed sobą wspaniałą przyszłość. Thibaut wraz z Davidem de Geą są najbardziej obiecującymi golkiperami. Oby tylko w sobotę nie poszło mu zbyt dobrze - zaznacza.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: