500 tys. zł kary za ewentualny bojkot Superpucharu

Radosław Osuch, właściciel Zawiszy Bydgoszcz, zagroził, że jego zespół zbojkotuje Superpuchar, bowiem Legia nie podchodzi serio tego spotkania. Czy te groźby można traktować poważnie?

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

Wszystko wskazuje na to, że nie. - Klub piłkarski Zawisza Bydgoszcz przekazał nam kontakty do ludzi odpowiedzialnych za organizację meczu o Superpuchar. Jesteśmy z nimi w stałym kontakcie i żaden z nich nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń, a tym bardziej nie wspominał o możliwości odmowy wystąpienia w spotkaniu - powiedział w rozmowie z warszawa.sport.pl Jakub Kwiatkowski, rzecznik PZPN.

Zbojkotowanie Superpucharu byłoby też dla Zawiszy zwyczajnie nieopłacalne - stanowiłoby bowiem naruszenie przepisów związkowych, za które grozi kara w wysokości pół miliona zł.

Przypomnijmy, że Osuch jest niezadowolony z faktu, że Legia może zagrać w meczu z Zawiszą w rezerwowym składzie.

Więcej na warszawa.sport.pl.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×