Poznański koszmar Piasta Gliwice
Powiedzieć, że Lech nie jest ulubionym rywalem Piasta to eufemizm. Gliwiczanie mają z Kolejorzem koszmarny bilans, a w ostatnim czasie bardziej opłacałyby im się nawet... walkowery.
Szymon Mierzyński
Na boiskach ekstraklasy oba zespoły spotkały się dotąd dziewięciokrotnie i aż osiem z tych pojedynków kończyło się wygranymi piłkarzy ze stolicy Wielkopolski. Piastunki w całej historii wyrwały zaledwie jeden punkt, a miało to miejsce dość dawno, bo 5 grudnia 2009 roku, gdy domowym obiektem poznaniaków był stadion Amiki Wronki.Wspomniany mecz zakończył okres, w którym drużyna z Górnego Śląska potrafiła chociaż wbić temu przeciwnikowi gola. Jeśli spojrzymy na pięć ostatnich starć, to okazuje się, że Lech zanotował komplet wygranych do zera, strzelając w sumie 17 bramek. Gdyby zamienić te wyniki na walkowery, gliwiczanie mieli dwa stracone gole mniej.
Data | Mecz | Wynik |
---|---|---|
21.09.2008 | Lech - Piast | 1:0 |
11.04.2009 | Piast - Lech | 1:2 |
02.08.2009 | Piast - Lech | 1:3 |
05.12.2009 | Lech - Piast | 1:1 |
06.10.2012 | Lech - Piast | 4:0 |
15.04.2013 | Piast - Lech | 0:3 |
23.09.2013 | Piast - Lech | 0:2 |
01.03.2014 | Lech - Piast | 4:0 |
20.07.2014 | Lech - Piast | 4:0 |
Jesteśmy na Facebooku! Dołącz do nas!
Dariusz Formella: Wygrana z Piastem kopem przed meczem pucharowym