SkySports: Fatalna nota Smolarka

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

Tydzień temu Ebi Smolarek zagrał 13 minut w spotkaniu z Hull City. Popisał się bardzo ładnym rajdem i otrzymał od dziennikarzy SkySports bardzo dobrą notę "osiem" w dziesięciopunktowej skali. Teraz zagrał w 13. kolejce Premiership przeciwko Liverpoolowi.

Był to jednak krótszy występ, bo tylko siedmiominutowy. W tym czasie Ebi Smolarek był niewidoczny i dziennikarze SkySports uznali, że zasłużył na notę "cztery" - jedną słabszych w całym zespole. Dwóch innych zawodników Boltonu Wanderers także otrzymało takie same oceny. Przy nocie Polaka dodano, że nie miał czasu na pokazanie swoich umiejętności.

Najlepszym zawodnikiem spotkania uznano Dirka Kuyta, który dostał notę "osiem" za "wspaniałą bramkę i ciężką pracę" - jak to określili dziennikarze SkySports. Również "ósemką" został uhonorowany Steven Gerrard, który także zdobył bramkę w tym spotkaniu.

Źródło artykułu: