Jest decyzja w sprawie meczu Metalist - Ruch

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

UEFA podjęła ostateczną decyzję i poinformowała, gdzie odbędzie się rewanżowy mecz IV rundy eliminacji do Ligi Europejskiej pomiędzy Metalistem Charków i Ruchem Chorzów.

W tym artykule dowiesz się o:

UEFA potwierdziła, że rewanżowy mecz IV rundy eliminacji do Ligi Europejskiej pomiędzy Metalistem Charków i Ruchem Chorzów odbędzie się na stadionie w Kijowie.

Przypomnijmy, że w związku z napiętą sytuacją na Ukrainie działacze Niebieskich wystosowali do europejskiej federacji wniosek, aby pojedynek odbył się poza Charkowem, a najlepiej w innym kraju. [ad=rectangle]

UEFA przeniosła mecz do Kijowa, ale włodarze Ruchu po raz kolejny poprosili federację o rozważenie rozegrania spotkania poza Ukrainą. Ostatecznie UEFA potwierdziła, że aktualna sytuacja nie zagraża bezpieczeństwu zawodników i kibiców i pojedynek odbędzie się w Kijowie.

Pierwszy mecz Ruchu z Metalistem rozegrany zostanie w najbliższy czwartek (21 sierpnia) o godzinie 18 na stadionie w Gliwicach. Pojedynek będzie mogło obejrzeć maksymalnie 6900 kibiców. Część sektorów została zamknięta przez UEFA ze względu na rasistowskie zachowanie kilku fanów mieniących się kibicami Ruchu Chorzów. Do zdarzenia doszło podczas meczu Niebieskich z Esbjerg fB.

Źródło artykułu:
Mecz Metalista z Ruchem powinien zostać rozegrany poza Ukrainą?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (3)
avatar
Hah
20.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przeniesienie meczu z Charkowa do Kijowa to jakaś kpina.Jeżeli już tak bardzo chcieli zostawić to spotkanie na Ukrainie, to nie mogli go przenieść gdzieś na Zachód, choćby do Lwowa? Jeszcze dzi Czytaj całość
FCzech
20.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobra decyzja. Sam bym się nie wybrał na wschód, a na zachodzie to chyba jedyne neutralne miasto, w którym można rozegrać ten mecz.  
avatar
Grek Zorba
20.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pogięło ich, nie wiadomo co komu wpadnie do głowy. Przecież Kijów to jednak w 50% Rosja. Dla mnie to skandal!