Wszyscy przeciwko Bayernowi? Philipp Lahm: Wielu tylko czeka, aż przegramy
Czy Bayern trzeci raz z rzędu wygra Bundesligę? Kapitan obrońców mistrzowskiego tytułu Philipp Lahm oczekuje maksymalnej mobilizacji rywali.
W piątek Bayern Monachium rozpocznie walkę o 25. w historii klubu i trzecie z rzędu mistrzostwo Niemiec. W sezonach 2012/2013 oraz 2013/2014 Gwiazda Południa wygrała rozgrywki Bundesligi z ogromną przewagą, bijąc punktowy rekord wszech czasów.
- Wielu tylko czeka, aż przegramy. Nie zamierzamy jednak spuszczać z tonu i zrobimy wszystko, aby nikt nie znalazł się przed nami - mówi tuż przed inauguracją Philipp Lahm. - Faktem jest, że zmagamy się z wieloma problemami kadrowymi i mamy kłopoty z kontuzjami. Wciąż jesteśmy jednak silni i jako drużyna stać nas na wiele - przekonuje kapitan.- Borussia musi punktować, punktować i punktować. Przy doskonałym starcie rywali w poczynania Bawarczyków może wkraść się nerwowość. To jedyna szansa dla klubu z Dortmundu - prognozuje z kolei były trener obu najlepszych niemieckich ekip, Ottmar Hitzfeld.
Działacze BVB konsekwentnie zapewniają, że celem na sezon 2014/2015 jest bezpośrednie zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów, czyli zajęcie co najmniej trzeciej lokaty w tabeli.
Schalke 04 nie powalczy o mistrzostwo Niemiec? Kryzys i mnóstwo problemów w Gelsenkirchen