W tym artykule dowiesz się o:
Daniel Dziwniel w meczu Ruchu Chorzów z Lechem Poznań na boisku przebywał tylko w pierwszej połowie. W jej końcówce doznał urazu i na plac gry już nie wrócił. - Dostał piłką w stopę i trochę wykręciło mu kolano. Obecnie nie wygląda to dobrze, ale mam nadzieję, że do środy, czyli do wylotu do Kijowa, wszystko będzie w porządku - stwierdził trener Niebieskich Jan Kocian. [ad=rectangle] We wtorek było już jasne co dolega młodzieżowemu reprezentantowi Polski. Piłkarz naciągnął więzadło poboczne przyśrodkowe w prawym kolanie. Sztab medyczny czyni starania, aby Dziwniel był do dyspozycji trenera w rewanżowym spotkaniu z Metalistem Charków, który rozegrany zostanie w najbliższy czwartek w Kijowie.