Właściciel Miedzi tłumaczy zwolnienie Stawowego: "Oczekuję walki o najwyższe cele"
Trenerem Miedzi nie jest już Wojciech Stawowy. - Skoro oferuję komfortowe warunki pracy, nie boję się głośno powiedzieć również i o tym, że oczekuję walki o najwyższe cele - mówi właściciel legniczan.
Problemem Miedzianki ma nie być słaba kadra. - Mamy dobrą kadrę zawodników, tylko potrzebny jest ktoś, kto będzie umiał ją odpowiednio poprowadzić. Brakuje nam, co prawda, napastnika i bocznego obrońcy, ale to konsekwencja wyborów dotychczasowego trenera. To nie przypadek, że Henning Berg, mając przed sobą najważniejszy mecz w Ekstraklasie i ważne mecze w Lidze Europy, wystawił przeciwko Miedzi najsilniejszy skład Legii. On wie, jakich mamy zawodników. Zresztą, powiedział o tym po meczu - komentuje Andrzej Dadełło.
Cała rozmowa: miedzlegnica.eu