"Studniówka" Milika: Polak nakrywa czapką Suareza i Ibrahimovicia!

Maciej Kmita 11 Listopada 2014, 08:14

Milik jest zawodnikiem mistrzów Holandii od czerwca. Ajax wypożyczył go na rok z Bayeru Leverkusen, gwarantując sobie prawo do wykupu Polaka za 2,5 mln euro. Jeśli wierzyć "De Telegraaf", holenderski klub już zdecydował się na skorzystanie z tej opcji i Milik zostanie na Amsterdam Arenie do czerwca 2018 roku.

Gdy sprawa przenosin 20-latka do Ajaxu ujrzała światło dzienne, była odbierana w kategoriach niespodzianki. W końcu Milik przez pół roku nie potrafił przebić się do składu Aptekarzy (sześć występów), a na wypożyczeniu do Augsburga radził sobie słabo (dwa gole w 18 meczach).

• Ajax Amsterdam chce wykupić Arkadiusza Milika

Milik rozpoczął sezon w wyjściowym składzie, sadzając na ławce Islandczyka, ale po dwóch bezbarwnych występach z PEC Zwolle w Superpucharze Holandii i w Eredivisie z Vitesse Arnhem, w których nie oddał nawet strzału w światło bramki rywali i schodził z boiska przed końcowym gwizdkiem, wylądował poza "11". Trener de Boer nie skorzystał z jego usług w kolejnych meczach z AZ Alkmaar, PSV Eindhoven i FC Groningen, choć w tych dwóch ostatnich Ajax musiał gonić wynik.

Jego sytuacja uległa zmianie po powrocie do klubu z wrześniowej przerwy na reprezentację. De Boer zaufał mu w meczu z Heraclesem Almelo, a ten odwdzięczył się dwoma trafieniami. Co prawda wciąż pierwszym wyborem szkoleniowca wydaje się być Islandczyk, ale Milik od czasu meczu z Heraclesem zaliczył sześć występów, a w czterech z nich trafiał do siatki rywali!

Występ w niedzielnym meczu 12. kolejki Eredivisie z SC Cambuur Leeuwarden (4:2) był jego szóstym ligowym w bieżącym sezonie, a trzecim, w którym zdobył bramki. Jego dorobek w Eredivisie to już pięć trafień, a do tego ma na koncie osiem goli w Pucharze Holandii (do wyrównania rekordu brakuje mu tylko dwóch trafień) i z 13 bramkami w 12 występach jest najlepszym strzelcem Ajaksu w bieżącym sezonie. Już w tej chwili strzelił więcej goli niż Sigthorsson w całym sezonie 2013/2014!

We wtorek mija sto dni od debiutu Milika w Ajaksie. Z tej okazji przyjrzeliśmy się temu, jak w czasie swoich "studniówek" w Amsterdamie wypadli inni wielcy napastnicy, którzy w XXI wieku występowali w Ajaksie, czyli Zlatan Ibrahimović, Klaas-Jan Huntelaar oraz Luis Suarez i okazuje się, że Milik nakrywa ich czapką!

• Milik vs Sigthorsson - liczby przemawiają za Polakiem

Milik stawia pierwsze kroki w Ajaksie, mając 20 lat. Dokładnie w takim samym wieku do Ajaksu trafili też Ibrahimović i Suarez. Szwed w pierwszych 100 dniach gry dla amsterdamczyków wystąpił w 13 spotkaniach i zdobył tylko cztery bramki (gol co 193 minuty). Urugwajczyk w tym czasie zaliczył 17 występów, a do bramki rywali trafił dziewięć razy (gol co 141 minut).

Ibrahimović i Suarez trafili do Ajaksu - podobnie jak teraz Milik - latem, podczas gdy "Hunter" przeniósł się do Amsterdamu w przerwie sezonu 2005/2006 i był o trzy lata starszy od pozostałej trójki. W pierwszych stu dniach w Ajaksie wystąpił w każdym możliwym spotkaniu (23), tracąc z gry tylko cztery minuty. Zdobył 23 bramki, wpisując się na listę strzelców średnio co 90 minut - to wciąż rzadziej niż teraz robi to Milik.

W zestawieniu nie uwzględniliśmy innych wybitnych snajperów, których Ajax wypuścił w świat, czyli Patricka Kluiverta, Dennisa Bergkampa, który dziś jest klubowym trenerem Milika, i Marco van Bastena, ponieważ trafili oni do Ajaksu jeszcze w czasach trampkarskich lub juniorskich, więc ich sytuacja jest inna od tej, w jakiej znaleźli się Milik, Ibrahimović, Huntelaar i Suarez.

"Studniówka" Luisa Suareza w Ajaksie Amsterdam:

"Studniówka" Klaas-Jana Huntelaara w Ajaksie Amsterdam:

"Studniówka" Zlatana Ibrahimovicia w Ajaksie Amsterdam:

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.