W tym artykule dowiesz się o:
W 57. sekundzie pojedynku Ashley Cole dał się ograć na skrzydle Cristian Raimondiemu i piłka dotarła do Maximiliano Moraleza, który pewnym uderzeniem pokonał Morgana De Sanctisa. Kilka chwil później mogło być już 2:0, ale na drodze Daniele Basellego do zdobycia gola stanęła poprzeczka. [ad=rectangle] Rzymianie na szczęście dla siebie mieli w szeregach Adema Ljajicia. Serb w 23. minucie przeprowadził indywidualną akcję i zakończył ją idealnym strzałem w długi róg. Jeszcze przed zmianą stron Ljajić dograł w tempo do Radji Nainggolana, który nie pomylił się z 14 metrów.
Po przerwie w poczynaniach Giallorossich mnożyły się niedokładności. Momentami podopieczni Rudiego Garcii oddalali grę od własnej bramki poprzez dalekie wykopy piłki. Ani Moralez, ani Guglielmo Stendardo nie zdołali jednak doprowadzić do wyrównania i komplet punktów wywalczyli wicemistrzowie Włoch.
Roma ma w dorobku tyle samo "oczek" co Juventus Turyn, który ma do rozegrania jeden pojedynek więcej. Łukasz Skorupski tym razem całe zawody spędził na ławce rezerwowych.
Atalanta Bergamo - AS Roma 1:2 (1:2) 1:0 - Moralez 1' 1:1 - Ljajić 23' 1:2 - Nainggolan 42'
Skład AS Romy: De Sanctis - Torosidis (49' Somma), Manolas, Astori, Cole - Pjanić, De Rossi, Nainggolan - Ljajić (82 Keita), Destro, Iturbe (59' Florenzi).
Czerwona kartka: Boakye /90+5' za drugą żółtą/ (Atalanta).
na Instagramie 
na Facebooku 
