Słynny Adriano wraca do gry! Brazylijczyk będzie występował w lidze francuskiej

Zdjęcie okładkowe artykułu: Na zdjęciu: Adriano
Na zdjęciu: Adriano
zdjęcie autora artykułu

Doświadczony Brazylijczyk znalazł klub w Europie. Wraca na Stary Kontynent po blisko czterech latach, ale tym razem nie będzie występował we Włoszech.

W tym artykule dowiesz się o:

Francuski klub Le Havre AC, który zajmuje obecnie 11. miejsce w tabeli Ligue 2, poinformował o osiągnięciu porozumienia z Adriano Leite Ribeiro w sprawie kontraktu. Nie wiadomo, jak długo będzie obowiązywała umowa 32-latka, ale już sam jego powrót do Europy jest niemałym wydarzeniem. [ad=rectangle] Adriano trafił na Stary Kontynent w 2001 roku, wzmacniając za 7 mln euro Inter Mediolan. Następnie grał w Fiorentinie i Parmie, by w 2004 roku powrócić do Nerazzurrich i zostać wielką gwiazdą Serie A. Czterokrotnie sięgnął po mistrzostwo Włoch, zdobywając 74 gole w 174 oficjalnych występach. Ostatnim klubem Adriano w Italii była AS Roma, lecz zakończona w marcu 2011 roku przygoda napastnika ze stołecznym klubem okazała się zupełnym niewypałem.

W 2012 roku Adriano walczył z nadwagą i w dużej mierze z tego powodu musiał odejść z Corinthians Sao Paulo oraz Flamengo Rio de Janeiro. Poważnie brał pod uwagę zakończenie zawodowej kariery, ale w lutym bieżącego roku znalazł zatrudnienie w Atletico Paranaense, skąd zwolniono go po... czterech meczach. Od kwietnia znów był bezrobotny, a teraz spróbuje swoich sił we Francji.

Adriano jest 48-krotnym reprezentantem Brazylii. Dla Canarinhos od 2000 do 2009 roku strzelił 27 goli, w tym dwa podczas mundialu w Niemczech. Najlepiej radził sobie w trakcie Copa America 2004 oraz rozegranego w 2005 roku Pucharu Konfederacji.

Źródło artykułu:
Komentarze (4)
avatar
pumaking
27.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jedno z największych rozczarowań futbolu  
avatar
Wars
26.12.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wraca na boisko ...hmmmm z taką ''twarzą'' to chyba mu bliżej na ring.  
avatar
MITCH
26.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pamiętam jak Wisła grała z Parmą i Adriano czarował, zapowiadał się na świetnego gracza, w Interze jeszcze pokazywał wiele ale potem równia pochyła, szkoda - obok Pato jedno z większych rozczar Czytaj całość
avatar
SzadolCapone
26.12.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
hahah kto by go chcial.Jak on mnie szyi i jest szerszy niz dluzszy