Marek Saganowski zdobył gola w duńskiej ekstraklasie

W niedzielne popołudnie Aalborg Boldspilklub zmierzył się na wyjeździe z Randers FC. Było to spotkanie 17. kolejki SAS Ligaen. Przed tym meczem obie drużyny w tabeli ekstraklasy dzielił tylko jeden punkt różnicy. Kibice zgromadzeni na trybunach mogli więc spodziewać się zaciętego pojedynku.

Wojciech Święch
Wojciech Święch

W wyjściowym składzie przyjezdnych na murawę wybiegł Marek Saganowski. Polski napastnik od pierwszego gwizdka sędziego był bardzo aktywny. Już w 3. minucie próbował skierować głową piłkę do siatki, lecz golkiper zdołał obronić uderzenie. W 27. minucie były zawodnik Legii Warszawa ujrzał żółtą kartkę. W 31. minucie nasz rodak popisał się "nożycami", ale nie przyniosło to efektu bramkowego. Polak wpisał się na listę strzelców cztery minuty później i Aalborg objął prowadzenie.

Zespół Randers FC doprowadził do wyrównania w 57. minucie za sprawą trafienia Kennetha Møllera Pedersena. Jednak przyjezdni w 71. minucie cieszyli się z drugiego gola. Wówczas futbolówkę w siatce umieścił Kasper Risgård. Saganowski opuścił boisko w 77. minucie, kiedy to zastąpił go Patrick Kristensen. Drużyna Aalborga odniosła zwycięstwo 2:1. Polski napastnik w bieżącym sezonie zdobył dotychczas 3 bramki.

Randers FC - Aalborg Boldspilklub 1:2 (0:1)
0:1 - Saganowski 35'
1:1 - Pedersen 57'
1:2 - Risgård 71'

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×